Ogólnie całkiem nieźle...

...ale dopiero jak uda wam się przebić przez gburowatego, podstarzałego bramkarzyka w okularach. To chyba taki rodzaj selekcji, kogo nie zrazi jego podejście do gości (zapłać i sp...) ma dużą szansę na całkiem udany wieczór.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Ogólnie całkiem nieźle...

Sam jesteś gburem. Bramkarz nie jest od tego żeby głaskać pogówce akich buraków jak ty, tylko właśnie się ich pozbywać z lokalu.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1