Ok, ale jak się dostać?
Na samym początku jak zapisywałam dziecko do żłobka, Pani kierowniczka była bardzo miła. Prosiła by dzwonić i się przypominać. Tak też robię od kilku dobrych miesięcy, ale dziecko przesunęło się ledwo o 4 miejsca ! Przed nami kilkadziesiąt oczekujących! Niestety też nie jest już tak miło, jak dzwonię mam wrażenie, że komuś mocno przeszkadzam, a kierowniczka z łaską odpowiada na pytania. Co tam się dzieje ?