Ola - opinia
W dniu wczorajszym podjechałam Hondą do serwisu z ogromną rysą na lakierze spowodowaną przez małe dziecko kamieniem. Moja rodzina zna ten zakład od lat, jesteśmy sąsiadami. Właściciel serwisu - Pan Grzegorz Żemajtys - stwierdziwszy na szczęście uszkodzenie wierzchniej ochronnej warstwy lakieru, niezwłocznie przystąpił do działania. Poprzez "starcie" i wypolerowanie rysy, całkowicie ona zniknęła, a lakier w tym miejscu jest jak nowy. Wszystko odbyło się sprawnie, profesjonalnie i w przyjemnej atmosferze. Wszystkim polecam ten zakład, również na takie szybkie, profesjonalne akcje! :-)