Olewanie spraw mieszkańców
Każda sprawa zgłaszana do Administracji okupiona wielkimi "och" i "ach".
Mentalność komunistyczna "to sie dognie, to sie sznurkiem zwiąże".
Nie wiem po jaką cieżką amebe i na co płaci się tyle pieniędzy - a mieszkańców w Falowcu na Obrońców nie brakuje.
Jak to zwykle bywa - bez bata nie podchodź, bo kulturalnie to Nas oleją ciepłym moczem i nic nie załatwimy (My mieszkańcy).
Dosyć to smutne i mam nadzieję, że ktoś z Administracji to w końcu przeczyta i się wezmą do roboty - tego im życzę: Sukcesów w zarządzaniu i zadowolonych mieszkańców od roku 2011 do końca istnienia.
Mentalność komunistyczna "to sie dognie, to sie sznurkiem zwiąże".
Nie wiem po jaką cieżką amebe i na co płaci się tyle pieniędzy - a mieszkańców w Falowcu na Obrońców nie brakuje.
Jak to zwykle bywa - bez bata nie podchodź, bo kulturalnie to Nas oleją ciepłym moczem i nic nie załatwimy (My mieszkańcy).
Dosyć to smutne i mam nadzieję, że ktoś z Administracji to w końcu przeczyta i się wezmą do roboty - tego im życzę: Sukcesów w zarządzaniu i zadowolonych mieszkańców od roku 2011 do końca istnienia.