Omijać!
Zakupiłem opony za ponad 2 tysiące klasy premium. Okazało się, że występuje bicie. Wyczuwane drgania na fotelu. Auto było kupione nowe w salonie. Przebieg 5 tys. kilometrów. Po kilku rozmowach telefonicznych z działem reklamacji uzyskałem informację, że na moim terenie (Podkarpacie) nikt nie zna się na wyważaniu opon. Została mi zaproponowane rozwiązanie, żebym na każdym kole zmienił położenie opony względem felgi o 90 stopni. I tak z każdym kołem, aż przestanie bić. Po kolejny serwis w moim mieście potwierdził prawidłowe założenie opon i wyważenie stwierdzając wadę opon. Po kolejnym telefonie do Opony Albert Pan z działu reklamacji stwierdził, że Ci się też nie znają. Zostałem poinformowany, że jeżeli przyślę im opony w celu reklamacji to automatycznie mi je odeślą na mój koszt, po prostu ich nie przyjmą bo według nich są w porządku. Po rozmowie z importerem został mi wskazany sklep do, którego mam odesłać opony i uwaga... reklamacja została uznana, dwie opony posiadały wady fabryczne. Jestem stratny na kosztach przesyłki do sklepu i z powrotem do mnie gdyż, sklep do którego wysłałem nie był stroną i nie mógł pokryć tych kosztów. Odradzam całkowicie Opony Albert. Zwykli oszuści!