Omijajcie to miejsce
Pani komornik, która zajmuje się moją sprawą układa się z dłużnikiem i zamiast walczyć o dobro dla dziecka robi wszystko żebyśmy nie mieli co do garnka włożyć a pan dłużnik składa tylko wnioski które opóźniają wypłatę pieniędzy po to żeby sam mógł spłacać swój apartament. Złożyłam skargę do sądu i wam wszystkim mającym problemy też radzę to zrobić. Może jak będzie nas więcej to ruszą swoje dupy i zaczną negocjować to co jest napisane w wyroku Sądu. Do 10 dnia każdego miesiąca pieniądze miały być ściągane z wynagrodzenia dłużnika, dziś jest 21 a komornik nie ma pieniędzy nawet na swoim kącie po mimo tego że dłużnik pracuje i zarabia ponad 4.000 tyś. zł.