Niedawno mój mąż był odebrać dziecko , które zastał zamknięte w w sali bez opieki ! Opiekować się miała dzieckiem na czas nieobecności nauczycielki pani sprzątaczka , która gdzieś sobie poszła !!! Pani sprzątaczka to starsza kobieta której może już pamięć szwankuje , a wiem od innych mam , że to nie pierwsza jej taka wpadka . Skandal aby tacy ludzie pracowali w przedszkolu . Ogólnie przedszkole nie wypada źle ale przez takie osoby pojawiają się skazy na opinii przedszkola .

Jeszcze nigdzie nie widziałam żeby Panie Nauczycielki tak mało były zainteresowane dziećmi. Cos okropnego za każdym razem kiedy odbieram synka z przedszkola nauczycielka wysiaduje na krześle i udaje jaka jest zmęczona i zapracowana ZERO zainteresowania cos się dzieje z dzieci mi na SALI . Żadna nie wykazuje chęci do pracy !!! Uzgodniliśmy z rodzicami ze napiszemy oficjalna skargę do Wydziału Oświaty o nadzór przedszkola bo Pani Dyrektor mała zaangażowana w prace Nauczycielek !!!