Opinia byłej uczennicy.

Uczęszczałam do Gimnazjum numer 3 w latach 2005-2008.
Niestety, dobrej opinii o tej szkole nie zachowałam a to dlaczego?
Ciapowaty dyrektor Nowicki, który lubił zamiatać wszystkie sprawy pod dywan, patologia w tejże szkole paląca papierosy niemal przed nosami nauczycieli, jak również agresywni wychowankowie Domu Dziecka, którzy z racji rejonizacji 'musieli' uczęszczać do tej szkoły i zamieniać życie innych uczniów w piekło. Dopóki był w tej szkole pan Giłka, panował spokój.
Po jego odejściu wszystko się rozpasało i rozbisurmaniło. No i pani Budzioch, która była moją wychowawczynią - jak komuś robiono krzywdę, było spoko, ale jak krzywdzony próbował się zemścić już wzywano rodziców i robiono nad osobą broniącą się sąd ostateczny.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

PinkiePie, pomyliłaś szkoły. Tacy nauczyciele tu nie pracują :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1