Odpowiedź obiektu:
Odnosząc się również do poza kulisowej dyskusji z autorem powyższego komentarza. Tak jak pisałam, nie blokuję opinii, nie usuwam, nie modyfikuję ich treści, można to sprawdzić i potwierdzić u administratora serwisu, mam nadzieję, że i tam się Pan pofatyguje. Muszę Pana zmartwić, wołowinę mamy z pewnego źródła, jakim jest masarnia z prawdziwego zdarzenia, nie przypadkowy market, dbamy o każdy szczegół naszej pracy i zadowolenie klienta, przypraw będziemy nadal używać. Przypomnę, bułki do wyboru mamy 4, w tym jedna trochę słodsza :), na laurach spoczywać nie zamierzamy, bo nie tędy droga w tym biznesie. Nie mamy nic do ukrycia, co niektórych bardzo mocno boli, podobno jest trend na "hate", szczególnie jak komuś idzie lepiej :) Cieszę się, że tak bardzo zaangażował się Pan w opisywanie Burgermanii i jeszcze raz dodam, każdy może napisać co zechce i jak Pan pozostać w sieci anonimowym. Życzę wszystkiego dobrego i miłego opisywania :)
1
2