Osiedle Familijne

Witam przyszłych sąsiadów ;)
Czy są tu tacy, co zakupili dom/mieszkanie na nowym osiedlu Siódmego Nieba?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 32

Re: Osiedle Familijne

uohoo :) ale jakies wieksze zmiany, czy tylko wewnetrzne - swiatla, kontakty, ew. scianki dzialowe? chyba jestesmy zapoznieni :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Osiedle Familijne

Tak, jakoś sierpień - wrzesień wszystkie projekty były już oddane i zatwierdzone.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

o to pytaj dewelopera
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

Kiedy będą do doboru szeregi 56? Są już w ofercie, a jeszcze się nie budują....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Osiedle Familijne

Czy przyszli mieszkańcy szeregu 55 wprowadzali juz zmiany w projekcie? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

Chyba za dużo zgłoszeń mieli na pękanie tynku skoro tak sie zabezpieczaja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

Rzeczy na które warto zwrócić uwagę jest bardzo dużo.

Podam kilka:
-Wykończenie tynków/posadzek - piony kąty itp
-Tynk zewnętrzny - przy przyłączach wody lub gniazda - brak dokładnego wykończenia tynku
-Radze zmierzyć każde pomieszczenie w kilku miejscach czy ma taki sam wymiar, u mnie było rozjazd nawet 4 cm
- porysowane szyby okien
- wymiar ściany na oknami - w jednym rogu oraz w drugim - u mnie różnica ok 2-3cm co znaczy o źle wstawionym narożniku

Też dostaliście instrukcję użytkowania mieszkania ? gdzie z jednym z pkt jest że pęknięcia tynków do 3 mm nie podlegają gwarancji ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

Tez czekamy na odbiór 32, jeżeli macie jakieś uwagi dajce znac, na co zwrocic szczególna uwagę, z czym mieliście problemy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

My czekamy na 33. Jakieś spostrzeżenia,uwagi póki co?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

jeszcze nie było, zgodnie z umową to koniec grudnia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

I jak? Udał się odbiór?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

walka z deweloperem zawsze jest ciężka, jeżeli wady są poważne i koszty ich naprawy są duże to niestety trzeba walczyć , ale jeżeli są to drobne sprawy i choćby ich było kilka to ja bym sobie darował ale to moje podejście do takich problemów . W temacie dotyczącym wilgoci czy ewidentnie mocno mokrych ścian najważniejsze jest rzetelne ustalenie przyczyny i radziłbym ustalenie tego samemu bo ze strony dewelopera jeżeli jest reakcje na tego typu usterki to ograniczy się ona do próby zlikwidowania objawów - współczuję i życzę powodzenia. W najbliższych tygodniach czeka mnie odbiór mieszkania w budynku 32 , może ktoś z sąsiadów jest na forum i mógłby podzielić się uwagami na temat budowy. Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

@elemenTH:
To, że zawsze się coś spieprzy, to oczywiste i nikt z choćby odrobiną oleju w głowie nie będzie darł z tego powodu szat. Wkur..zające jest w przypadku tego dewelopera to, że po pierwsze uparcie gra na zwłokę, a po drugie pokazujesz jego niby specjaliście palcem, że ściana ewidentnie ciągnie wilgoć z podłoża, on kiwa głową i jak najszybciej zapomina. Przypominasz mu więc po jakimś czasie, on znowu przychodzi, ogląda, ma pretensje, że mu zawracasz głowę, bo przecież nie ma wilgoci (trudno o wilgoć późną wiosną po długim okresie bez opadów), a później patrzy Ci w oczy i wciska kit, że to od nieprawidłowej wentylacji i oczywiście z Twojej winy. W końcu pokazujesz mu więc zdjęcia, które już widział, bo dawno temu dostał je w mailu, a on dalej Ci wmawia, że na pewno zaklejasz przewody wentylacyjne. Dopóki nie rozedrzesz gęby, nie wyślesz pisma z zapowiedzią skierowania sprawy do sądu, niczego nie osiągniesz...
Albo mój ich 'ulubiony' trick: argumentacja, że deweloper nie zrobi czegoś, ponieważ budynek został zbudowany zgodnie z projektem. Deweloper bardzo dobrze wie, że rękojmia dotyczy nie zgodności z projektem, a braku wad w jej przedmiocie, tylko jak jakiś prymitywny cinkciarz, próbuje nam wcisnąć w rękę plik pociętych gazet zamiast banknotów.
Pozdrawiam wszystkich i apeluję: nie dajcie się wpuszczać w maliny ..
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

Ogólny problem jest taki, że zawsze się coś spieprzy nawet budując dla siebie. Znam różnych ludzi, jedni mieszkają w mieszkaniach a i znam rodzinę milionerów, którzy zapłacili więcej za rolety w swoim 1500m2 domu niż ja za mieszkanie w baninie. Co z tego jak ciągle mieli z nimi jakieś jaja, pełna automatyka, cykasz pilotem a część rolet się zacina albo w ogóle nie działa.

Po prostu trzeba reklamować i tyle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

Gaz gaz gaz do dechy gaz ;-) niestety nie ma innej opcji prowadzenia tych rur. Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

XYZ z tego co wiem na deweloperów całkiem nieźle wpływają papierki zatytułowane "przedsądowe wezwanie".

A jeśli chodzi o koniec reklamacji to niech wszyscy pamiętają, że nie podlega ten termin reklamacji już złożonych. Jeżeli reklamację złożyliśmy to MY zmieściliśmy się w terminie, a jedynie pozostaje kwestia czy deweloper się zmieści w swoich na odpowiedz i realizację
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

Nie zazdroszczę, jak widać na tym forum zdarzają się osoby, którym spartaczono, ale są też zadowoleni - mam nadzieję, że będę należeć do tych drugich. Już na etapie budowy mój segment jest sprawdzany przez niezależnego nadzorcę (za moje pieniądze), który pilnuje, aby wszystko było zrobione dokładnie i zgodnie z projektem. Z tego co się orientuję, osoby, które patrzyły deweloperowi na ręce nie mają takich problemów jak ci, którzy weszli na gotowe i dopiero zgłaszali usterki - zanim nie naprawią błędów nie dostaną kolejnej transzy pieniędzy, gdyż nie wywiążą się z etapu.
XYZ, może powinieneś zgłosić swoją sprawę do biura praw konsumentów? Bo jeśli tak będziesz czekał i czekał to minie ci okres gwarancji i będziesz musiał napraw dokonać na własny koszt, poza tym grzyb jest bardzo niebezpieczny dla zdrowia, więc nie warto czekać z jego eliminacją.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

A wie ktoś co znajduje się w białych rurkach, które idą po elewacji zewnętrznej w szeregu 42 ? wygląda to paskudnie ":]

PS. pozdrawiam przyszłych mieszkancow szeregu 42 ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: A może by tam mniej niechęci ???

No to nie zazdroszczę i nie będę się wypowiadać na temat pracy dewelopera po zgłoszonych usterkach bo my nie mieliśmy takiej sytuacji.
U Nas krótko po odbiorze kapała Nam woda z pieca gazowego z powodu złego opierzenia na kominie ale zrobili to w przeciągu tygodnia po zgłoszeniu, a tak od końca zeszłego roku jak się wprowadziliśmy nie mamy żadnych problemów. Czego i życzę innym mieszkańcom :)
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: A może by tam mniej niechęci ???

Żeby nie być gołosłownym, poniżej przedstawiam mocno streszczony opis dotychczasowych potyczek z deweloperem w zakresie rękojmi:

1. W protokole odbioru (sierpień 2013) zgłosiliśmy usterki. Deweloper wykonał wprawdzie poprawki, ale do dziś nie doszło do przekazania prac, a ich część jest, delikatnie mówiąc, niezadowalająca.

2. We wrześniu 2013 (tak, tu nie ma błędu), po gwałtownych opadach deszczu, zgłosiłem mokre plamy na ścianie łazienki + brunatną ciecz kapiącą z pieca gazowego. Kilkakrotnie monitowałem telefonicznie - do dziś brak odpowiedzi. Wprawdzie sytuacja nie powtórzyła się, nie wiem jednak, jakie niespodzianki mamy pod glazurą...

3. W grudniu 2013 zgłosiłem zawilgocenie i zagrzybienie sufitu na klatce schodowej, ościeży drzwi wejściowych (nasiąkającej od podłoża), skraplanie się pary wodnej na drzwiach oraz ich oblodzenie od wewnątrz w czasie mrozów. Załączyłem dokumentację fotograficzną. Po paru monitach dokonano oględzin, a potem wymieniono część sufitu z gk i poprawiono izolację antresoli. Ościeżą deweloper miał się zająć na wiosnę. Po monitach w kwietniu i maju, kolejne oględziny. Oczywiście oścież zdążyła wyschnąć, pozostał jedynie grzyb. Obiecano usunięcie pleśni i wstawienie osuszacza, mimo, że pomiar nie wykazał zawilgocenia (!!!!) Po kolejnych monitach, w październiku... zorganizowano kolejne oględziny, po których zadeklarowano założenie dodatkowej izolacji w okolicach wejścia do lokalu do końca października 2014. To z pewnością nie wystarczy (montaż drzwi również został spartaczony), ale nawet te prace nie zostały wykonane. W zamian deweloper proponuje kolejne oględziny, tym razem w sprawie nieprzekazanych poprawek i zgłoszenia z września 2013.

4. W opinii kominiarskiej napisano, że przewody kominowe pobudowane są prawidłowo. Być może, tyle tylko, że pan kominiarz przewodów kominowych nie sprawdzał... Sprawdził jedynie ciąg wentylacji w kuchni, łazience oraz pokoju (pomijając klatkę schodową)... Kominiarz-jasnowidz, czy chodzi o coś zupełnie innego?

Tyle u mnie. O problemach okolicznych mieszkańców pisać nie będę, znam je bowiem tylko z przekazu ustnego i mógłbym coś pokręcić.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Hocki klocki (111 odpowiedzi)

Wiecie kto prowadzi tą placówkę ?

jaki piec wybrać do domu? (98 odpowiedzi)

Witam Proszę o podpowiedź jaki piec gazowy wybrać do domu - ( bliźniak o pow. całkowitej 140m2...

Niepubliczna szkoła AiB w Baninie (11 odpowiedzi)

Witam, czy ktoś ma może jakieś opinie na temat nowo otwartej niepublicznej szkoły AiB przy...