Czy ktoś się orientuje kto buduje osiedle kameralne na ul. Bajecznej

Wujek google podpowiada: http://www.tyszkiewicz.pl/blog/kameralne-banino-domy-na-zamknietym-osiedlu/

IMHO ciężko to nazwać osiedlem... ;)

Tą informacje tez znalazłem ale tam nic nie ma kto to buduje. Z tego co się dowiedziałem to nawet nie są zachowane warunki zabudowy. ciekawe kto wydał zgodę na taką zbudowę ?

Pozwolenia są do wglądu w starostwie.

Mam warunki zabudowy na te działki i na pewno nie są one spełnione w wielu punktach .Więc ciekawe na jakiej podstawie zostało wydane pozwolenie ?

Witam, na tym terenie jest obowiązujący Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego. Osiedle spełnia wszystkie wymagania karty terenu w/w MPZP.
O warunki zabudowy występuje się i obowiązują tylko wtedy kiedy brak jest Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego.

Ma Pan tylko w części wypowiedzi rację.
Działki 155/32, 155/33 oraz 155/11 na których wybudowano lub buduje się budynki osiedla Kameralne obowiązuje plan zagospodarowania przestrzennego nr 01016 opublikowany 21.03.2003 roku.
Zabudowę na w/w terenie obowiązuje Karta Terenu 1/314-03-02/3. Funkcja podstawowa w/w działek to 1MNe oraz 3Mne z liniamy zabudowy według 10.KD oraz 8.ZTT.

Proszę powiedzieć jaka jest powierzchnia ekologicznie czynna dla zabudowanych działek 155/32 i 155/33 oraz projektowana dla działki 155/11?
Wg karty terenu "należy zachować minimalny procent powierzchni ekologicznie czynnej, tj. nieutwardzonej 50% (dotyczy terenów MNe)."

zarąbiste są za to s7/królweskie kupa obornika.

HB Inwestycje, wcześniej znane jako Hard Bruk z Wejherowa.

Faktycznie kameralne .

Szkoda mi mieszkańców osiedli kameralnych ,nawet głośniej nie pierdną bo sąsiedzi będą słyszeć , a co z samochodami gdzie będą parkować? Ciasnota ! A jak są ustawione ich budynki przy pszennej ,to jakaś masakra . Można powiedzieć że mieszkańcy tych osiedli to będzie jak jedna wielka rodzina .

Pierdnac to pierdna,bo muszą.sasiedzi są tu pokrzywdzeni bo wszystko usłyszą.bloczki maja to do siebie.gorzej ze nie kameralne a nawalone albo blotne.a tak w ogóle cale Banino to jedno wielkie błoto i ciemność.dobrze ze wyjechalem

to jeszcze z forum wyjedz

Sam wyjdź.ma racje z tym błotem.spojrzcie na swoje uswinione samochody,brudne buty.zal mi zawsze tych idących,a najbardziej dzieci. Choć i tak najważniejsze w tym wszystkim to bezpiecz.na drogach. Tego nie ma.debile jeżdżący pszenna 70 km.tez mi się tu nie podoba,trudno muszę zostać na razie,choć podrastajace dzieci cisna do miasta

cisną do miasta tylko dlatego, że nie ma jak wieczorem wrócić. Jakby był normalny autobus ZKM Gdańsk co 30 minut jadący Pszenną aż do Miszewa i nocny co 2 godziny, to by dzieciakom już tak nie zależało na mieście.

Wy chyba czegoś nie rozumiecie. Banino nie leży w granicach Gdańska i to, że w ogóle dojeżdżają tu autobusy ZKM to tylko dobra wola Gdańska. Miejcie pretensje do Gminy, że nie ma tzw. PKSu do Gdańska. No chyba, że wtedy cena wg. Was jest za wysoka.

Nie siej bzdur. Ta "dobra wola Gdańska" kosztowała gminę Żukowo 600 tys.pln w 2015. A dobra wola Gdyni 1.2 mln PLN.

To raczej normalne, że Gdańsk nie będzie płacił za komunikację poza swoimi granicami. I to normalne, że gmina dopłaca do organizacji przejazdów na jej terenie. Gdyby była skłonna dopłacać więcej to i autobusów mogło być więcej i mogłyby jeździć dalej.

Nie, to nie jest normalne. Powinny byc dobre i dogodne polaczenia do pobliskich miejscowosci szczegolnie przy duzych aglomeracjach, a Trojmiasto za taka uchodzi. Na zachodzie to normalne, dojedziesz po za miasto wszedzie i kazdej porze komunikacja miejska, taka dogodnosc jest potrzebna bo stawiaja na ekologie i nie chca zeby wszyscy jedzili samochodami, tylko korzystali z komunikacji miejskiej. No ale zachod to jednak w porownaniu z Polska inna bajka, w Polsce musi sie najpierw zmienic myslenie, a potem moze cos sie rozwinie...

I myślisz,że nowobogaccy panowie odstawia swoje fury i auta służbowe by jeździć komunikacją?

myślę, ze zagranicą komunikacja jest inaczej rozwiązana, niż u nas. Gdyby komunikację organizował powiat, albo województwo, to by bez problemu do żukowa mogli jechać.

Zresztą, jak masz z tym problem, to pretensje do decydentów, przy urnie, w listopadzie. To sejm ustala te przepisy, nie jest to wina ani Gdańska ani Żukowa.

KK a co Ciebie tak boli to Kameralne. Masz te swoje 300 metrów, to w nich siedź i nie interesuj się zbytnio.

Kameralnym powinien zainteresować się nadzór budowlany. Zabetonowali duuuużo ponad 50% działek, mimo że MPZP dopuszcza 50%.

Zwróciłem uwagę że nie ma żadnej studni chłonnej -rynny wyprowadzaja wode na kostkę więc będzie zalewać ulicę...

50% powierzchni działki może być zabudowana budynkiem. Z tego co się orientuję to biologicznie czynne, inaczej niezabetonowane powinno być 30% powierzchni.

30% może być zabudowana budynkami, 50% utwardzona (w tym zabudowana). 50% powierzchni działki powinno pozostać nieutwardzone.
Na kameralnym Etap I wygląda jakby zostało tylko 30%-40% powierzchni nieutwardzonej.

Tylko, że działki zostały pomniejszone i każde pół bliźniaka to osobna działka. Wtedy na działce 150-250 metrów masz jakieś 40m domu i kostka przed tarasem i domem.

Tych działek nie da się podzielić. mpzp określa minimalny rozmiar działki 800 m2. Domy mają 120 m2 (2 x 60) i to max co się da zabudować na tych działkach.
Ale budynki (dwa podwójne bliźniaki) + cztery tarasy + cztery miejsca postojowe + cztery chodniki + połowa drogi pomiędzy budynkami zajmują więcej niż 400 m2. A tyle można maksymalnie wybetonować na działkach objętych tym planem.

nie wiem po co ta cała dyskusja mi się osiedle bardzo podoba - wyróżnia się na tle np 7 nieba pod względem architektury budowy no i szybkości budowy - przyglądam się systematycznie nowej inwestycji i jestem pod wrażeniem - jeśłi uda mi się sprzedać moja nieruchomość w najbliższym czasie to napewno ta inwestycja będzie moim liderem.

Jeżeli inwestor kameralnego zabudowuje działki niezgodnie z projektem i MPZP, to dopuszcza się tzw. samowoli budowlanej, której nie da się zalegalizować.
O ile działki Kameralnego I są zabetonowane w ponad połowie powierzchni to trzeba się z tym liczyć, że kiedyś trzeba będzie to rozebrać i zapłacić karę.

Inwestorzy w Baninie z upodobaniem kostkują teren, nie dbają o odprowadzenie wody, która nie ma gdzie wsiąkać, w efekcie wiele działek i domów/piwnic jest zalewane przy każdej ulewie.

Szybkość budowy Ci imponuje? Z równie dużą szybkością będzie się hodował grzyb na tych ścianach. Budynek musi mieć czas na to, żeby odparowała wilgoć, a oni stawiają mury, zamykają budynek, dopiero potem kładą tynki wewnętrzne... życzę powodzenia. To pięknie wygląda dopóki Ci meble nie zaczną puchnąć od wilgoci.

Czy ktoś wie czy w BIPie żukowskim znajdę ten plan zagospodarowania który mówi o 50% ?

Dobra, chyba znalazłem:

http://bip.zukowo.pl/Article/get/id,67903.html - tam jest nawet mowa o 30% zabudowy.

A na co Ci taki plan? Chcesz wyburzyć połowę Baniakowa i posadzić las?

Nie, chciałem policzyć :)

I etap Kameralnego to dwie działki 0,836ha, razem 1672m2, a każdy budynek ma 100m2 (12,5m*8m). Zatem zabudowa stanowi 24% (400/1672 = 0,239).

W karcie terenu przejrzyj Inne warunki.
"Należy zachować minimalny procent powierzchni ekologiczne czynnej, t.j. Nieutwardzonej 50%"

Sprawdziłem razem z mapką:

Jezdnia 28,78m * 5m = 143,9m2
Miejsca parkingowe 5m*2m*8 = 80m2
Chodnik do domu 3,55m*1m*8 = 28,4m2
Tarasy 3m*4m*8 = 96m2 (przy czym część jest chyba mniejsza 2x3, ale nie wiem ile osób tak ma)

Razem = 348,3m2 + 400m2 domy = 748,3m2

748,3m2/1672 = 44,7%

Wygląda, że wszystko jest jednak OK. (mowa tylko o etapie I)

A może ktoś wspomni że na nowym osiedlu "kameralnym" było jeziorko . Ciekawe jak będą się zachowywać budynki które wybudowano w 4 tygodnie ?

Ale w realu to wygląda na dużo więcej kostki...

Uważam że jest super oferta porównując 7niebo czy eko bud , no i przede wszytki Kameralne to nie te szeregi które wyglądają jak obóz koncentracyjny , tragedia.
Jestem prawdo podobnie przyszłym mieszkańcem etapu 3 , czekam na zgodę banku i zakończenie budowy :)

Proponuje abys wszedł na cudzy teren i policzyl kostkę, skoro Ci to spedza sen z powiek. Ludzie....czy Wy naprawdę nie macie swoich problemów? Zajmijcie się ogródkiem, wiosna idzie.

Nieładnie robić czarny PR swojej konkurencji Panie Pawle.

Proszę nie wyzywać 7niebo czy eko bud od obozów koncentracyjnych, bo one w przeciwieństwie do Kameralnego nie są zamknięte.

Budynki na kameralnych nie mają garaży i nawet szans na ich dobudowanie w przyszłości (z uwagi na maksymane wykorzystanie powierzchni zabudowy). Nie możecie też podzielić działek pod swoimi budynkami. Czy to na pewno jest super oferta?

dzis dowiedzialem sie ze do inwestycji Dom B1 (pow. uzytk 74m) developer doklada 6 plyt jumbo, a do B2 5 plyt. to bardzo dobra oferta. podobno, jak sie ich przycisnie to jeszcze dozycaja 2m3 zwirku.

Na kameralnym jest kanalizacja ?

jest jak najbardziej i dojazd drogą utwardzoną a jest to ogromnie ważne samochody nie tona w błocie - a co do tempa budowy tam po prostu pracownicy pracuja codziennie

utwardzona droga to tylko do etapu przy pszennej bo na Bajecznej jest dziórawa a nie utwardzona.....tak w ramach prawdy a nie wizualizacji ze strony dewelopera

Dziurawa

dlaczego wprowadzasz ludzi w błąd? Przecież tam nie ma kanalizy tylko szamba, kanaliza jest tylko w planach...

Do Dana. Mieszkasz tam???? Wątpię, bo byś wiedziała, że kanaliza jest!!!!!! To Ty nie wprowadzaj ludzi w błąd.

Kanaliza jest....ale droga utwadzona tak jak pisałem tylko przy pszennej

Zgadza się co pisze sid...Droga fatalna.

Nie w każdym domu osiedla kameralnego jest kanaliza .Weż pod uwagę ze wszystkie bliźniaki przy bajecznej / a ulica jest w kształcie litery u / są zaliczane do "osiedla kameralnego " . Nie wiem skąd ta nazwa bo z kameralnym to niema zupełnie nic wspólnego .

To mi ciebie szkoda dowiedz się co było kiedyś na tej działce

Droga Kasiu są jakieś zasady budowy a na kameralnym tylko liczy się tępo a nie dokładność i zasady wykonania

Tam gdzie budują jest kanalizacja, praktycznie cała Bajeczna jest skanalizowana....to że deweloper upycha na maksa na działce budynki byle więcej to fakt, patrzyłem na foty wykonanego już etapu na ich stronie.....szkoda że nie zrobili fotek jak zjadą się wszyscy właściciele (8 rodzin i np jacyś goście) wtedy przestrzeń pomiedzy budynkami wygląda jak parking....Po prostu działka jest katastrofalnie mała....

To pewnie Ty złożyłeś pismo do sądu? No niestety przyszło umorzenie, więc wszystko jest OK, domy zbudowane zgodnie z warunkami ;)