Lokalizacja osiedla umożliwia życie w spokojnej, podmiejskiej dzielnicy dużej aglomeracji. Przebiegająca niedaleko obwodnica sprawia, że samochodem można szybko dostać się stąd do centrów handlowych, centrum Gdańska oraz na Kaszuby.
Bezpośrednie otoczenie osiedla (w tym pobliskie jezioro Jasień) to dobre miejsce do aktywnego spędzania czasu.

Nazwa inwestycji wzięła swój początek od ...
przeczytaj więcej o inwestycji

Deweloper godny polecenia. Wszelkie formalności załatwiliśmy bez problemów. Oprócz kilku drobnych usterek (po zgłoszeniu szybko usuniętych) standard wykonania oceniam bardzo dobrze. Początkowo z racji lokalizacji obawialiśmy się zapachów na osiedlu, jednak nie było z tym dotychczas żadnych problemów. Wytłumaczono nam, że w tym miejscu wiatry wieją w innym kierunku i okazało się to prawdą. Póki co polecam, jakby coś się zmieniło na pewno jeszcze napiszę za jakiś czas.

O osiedlu dowiedziałam się z targów w Ergo Arenie. Przyjechałam z mężem na miejsce jeszcze tego samego dnia w niedzielę. Osiedle całkiem kameralne. Spotkaliśmy mieszkankę osiedla z psem na spacerze, by się wypytać co i jak. Wydaje się to być dobre osiedle w przystępnej cenie. Jesteśmy umówieni z prezesem na negocjacje cenowe, bo taka opcja została nam zaproponowana.

Bardzo kameralnie, Sam na sam z wysypiskiem. Ale od smrodu podobno jeszcze nikt nie umarł. Jeszcze...

Szadolki i wszystko w temacie

mieszkałam wcześniej na ujeścisku i tam dużo częściej zalatywały zapaszki z wysypiska. Na pięciu mostach zdarza się to może raz na miesiąc.. ludzie myślą że jak jest blisko to na pewno "nie pachnie", ale ułożenie terenu i wiatry robią swoje- naprawdę nic nie czuć. a lokalizacja jest wypas, cisza, spokój i sarenki, a mimo wszystko do biedronki blisko :)

Nie Szadółki niemoto tylko Jasień

Byliśmy w sobotę na dniu otwartym. Jest jeszcze sporo wolnych mieszkań, więc jeżeli komuś nie przeszkadza mieszkać trochę dalej od centrum to może sobie wybrać coś ciekawego. Rezerwujemy mieszkanie na parterze z ogródkiem i osobnym wejściem. Fajne jest to, że jest ono możliwe w Rodzinie na Swoim. Oby tylko sąsiedzi okazali się normalni :)

my też zarezerwowaliśmy mieszkanie z ogródkiem i ruszyliśmy z papierologią :) no i wydaje mi się że jesteśmy normalni hehe

my chyba też normalni ;P ;-)

i my...

a już mieszkacie ?? czy dopiero rozważacie zakup, czy na odbiór czekacie ?? ;-)

Jestem zachwycona tym osiedlem !!! Cisza, spokój bardzo wysoki standard wykończeniowy, budynki daleko od siebie ustawione, wiec nie będziemy zaglądali sobie w okna, duuuużo zieleni , jeziorko, strumyczek, place zabaw i prawdopodobnie miejsce do grilowania. Jeżeli chodzi o szadółki i " fetor" to czują go tylko ludzie, którzy tam nie byli i tam nie mieszkają.

My (ja i mąż;-)) kilkakrotnie odwiedzaliśmy już osiedle, rozważaliśmy "za i przeciw" usytuowanie lokalizacyjne i na ten moment dokonaliśmy wstępnej rezerwacji - mieszkanie na parterze z ogródkiem :-) Co do zapachów, byliśmy o różnych porach dnia i nocy w przeciągu 6 tyg. i nie mieliśmy okazji "poniuchać" nieprzyjemnych zapachów.

duuuużo zieleni , wysypisko, jeziorko, wysypisko, strumyczek, wysypisko, place zabaw no i ten, wysypisko.

Ale do smrodu mozna sie przyzwyczaić.

duuuużo zieleni , wysypisko, jeziorko, wysypisko, strumyczek, wysypisko, jeden rozpadajacy sie i gnijacy plac zabaw no i ten, wysypisko. Ale do smrodu mozna sie przyzwyczaić.

o jakim wysokim standardzie mowa, no chyba że porównujemy z 30 letnim falowcem na przymorzu. Lamperie w olejnicy, tak się budowało za gierka, no chyba że woda w halach garażowych jest podwyższeniem standardu bo miały wyjść baseny tylko nie wyszło

Kupujemy mieszkanie w bloku już gotowym. Mieliśmy kupować mieszkanie w przyszłym roku, ale Rodzina na Swoim przyspieszyła naszą decyzję. Tak jak inni pisali, osiedle jest kameralne (niewysokie budynki), ma swój klimat. Szkoda tylko, że nie stać nas na parter z ogródkiem. Mamy nadzieję, że był to nasz dobry wybór (w końcu kredyt na 25lat...).

Trafiliśmy na osiedle przypadkiem, z reklamy bilboardowej. Myśleliśmy pierw nad osiedlem przy Jabłoniowej, ale tam powoli powstaje druga Żabianka (blok na bloku). Tutaj jest trochę na uboczu, ale za to można znaleźć mieszkania w lepszej cenie.

...zgadzam sie na Jabłoniowej jest blokowisko, a tu fajna kameralna zabudowa, cisza i spokój

z każdym dniem utwierdzam się w przekonaniu że to była dobra decyzja. wszyscy znajomi są zachwyceni, jest jednocześnie cicho i spokojnie, kontakt z naturą ] i blisko do sklepów i centrum. uwielbiam tu mieszkać!

my czekamy na klucze ... :-)

blisko sklepy ? przecież na osiedlu nie ma ŻADNEGO sklepu. Kontakt z przyrodą ? chyba z trawą gdzie tam przyroda, las czy coś innego ? Cicho i spokojnie? no tak obwodnicy wcale nie słychać. Blisko do centrum ? jedynie 10km no i dojazd o 12 w nocy tylko 10 minut, należy dodać jeszcze, że aby osiągnąć taki czas trzeba mieć jakiegoś JEEPA ponieważ do osiedla prowadzi droga z dziurawych i krzywych płyt betonowych. Jak nie masz auta to masz p******** nie ma przystanku autobusowego, ani nawet chodnika, aby dojść nim ten kilometr do przystanku. Wiem, że ci co tu chwalą to pracownicy firmy, albo ludzie którzy wzięli kredyt na 30 lat i trudno im spojrzeć obiektywnie na fakty.

A może po prostu ktoś lubi taki klimat i najzwyczajniej w świecie mu odpowiada, nie rozumiem tej krytyki. Są tacy co lubią w centrum a inni na uboczu. A biorąc kredyt na kilka, kilkanaście lat ma się prawo wyboru lokalizacji a nie dostaje się "lokal z kredytem" :-) więc Ci co brali kredyt to pod miejsce, które wybrali a nie miejsce zostało im wskazane.

Tak solidnie zbudowane budynki że odpada elewacja , kafle z balkonów które przeciekaja też odłaża nie wspominając o mieszkaniach w których brak pionów na ścianach pozdrawiam mieszkańców

Nie ma to jak p...ć głupoty. Jesteś raczej tym "kto nie wie". Konkurencja ?

no ta wypowiedź zabrzmiała jak z działu sprzedaży dewelopera bo elewacja odpada chyba na każdym budynku jeśli jest inaczej to może na jednym bo był świeżo poprawiany, kafle to na jednym z budynków zostały skute przez dewelopera z rok temu i do dzisiaj mieszkańcy nie mogą się doprosić i naprawę swoich balkonów a w innych budynkach jest podobnie co do pionów w mieszkaniach to się nie wypowiadam bo akurat w moim nie było tragedii.
Widziałem ostatnio naprawę izolacji cieplnej na dachu jednego z budynków ale jak się okazało sąsiad robi to na własny koszt, to skandal żeby w nowym budynku trzeba było naprawiać tak podstawowe rzeczy jak dach i jego izolację. Oceniać nie będę ale .......

My z zona czekalismy Pond rok na naprawe kafli na Balkonie wkoncy zaproponowano mi naprawe na wlasny koszt i zwrot ponisionych kosztow naprawabyla we wrzesniu 2015jest Prawie Luty 2016 i narazie tylko klamstwa dalsze obietnice i nic wiecej.ide do sadu dosyc mam

A te pompy co pompują wodę z pod budynków daje do myślenia no i ten grzybek ale to drobiazgi mieszkam tam i mam doła przez 25lat będę miał !!!!!

Jakbyś się znał na budownictwie, to byś wiedział po co pompy są w budynkch. Zresztą nie tylko w tych. W bardzo wielu budynkach stosuje się takie rozwiązanie.

no skoro odezwał się fachowiec to poprosimy o przybliżenie nam tematu pomp

rok budowy: 2015 i są pompy

Ten deweloper Zalski nie chce usuwać usterek bo pieniędzy nie ma-rzekomo.

nie Zalski tylko Zielski, ale reszta to prawda, prawdę mówi tylko wtedy jak się pomyli, a ile obiecuje. Szkoda tylko że żadnej obietnicy nie dotrzymuje.
Budynki niestety z roku na rok coraz bardziej podupadają a o naprawach gwarancyjnych to możemy tylko pomarzyć.

mieszkam tutaj od początku, budynki wizualnie ładne ale jeśli chodzi o naprawy gwarancyjne to takie pojęcie nie istnieje.
tynk odpada z elewacji, spękania ścian i to liczne, balkony tarasy bez hydroizolacji, płytki po 2 latach są już luźne i latają, okna nieszczelne i wieje z pod nich, brak izolacji. Długo by jeszcze wymieniać ogólnie to paprak a nie deweloper.

A pan to inzynier i rozumiem, że ekspertyzę we wszystkich budynkach zrobił ? Chętnie ją zobaczę ;))))

a pan samozwańczy prokurent, jedyne co potraficie to ściemniać i ludzi wprowadzać w błąd. zamiast opuszczać cene mieszkań po 20, 30 tyś zainwestowali byście w naprawy szkód. Ale jak ktoś ma głowę pod beret to nie zrozumie że opinie mieszkańców są najważniejsze, a dbanie o ich dobre samopoczucie i naprawianie baboli po deweloperze jest istotą dobrego interesu.
Zamiast tego straszycie sądami i wypinacie się na tych co kupili już mieszkania i pozwolę sobie zacytować słowa prezesa " kupiłeś Pan sobie mieszkanie to się teraz Pan martw"
tak się interesów nie robi
a ze swojej strony radzę załagodzić sprawę z mieszkańcami bo w przeciwnym razie nie widzę możliwości sprzedaży

po opinię zapraszam, posiadam takową od biegłego rzeczoznawcy sądowego

Fajne osiedle, kupiliśmy mieszkanko jakiś nie cały roktemu i jesteśmy zadowoleni. Nie rozumiem złośliwych komentarzy co nie których ( jak i na forum tak i tu). Co do szadółek zdadzą się, ze zakątków środek ale to bardzo rzadko i praktycznie nie jest to odczuwalne i przeszkadzające w mieszkaniu. Z reszta na całej jabloniowej czuć nawet wtedy kiedy do nas nie zalatuje. Biuro sprzedazy jest na inwestycji, zostało tylko przeniesione z innego lokalu. Niedługo moja znajoma kupuje mieszkanko obok Nas na naszanym osiedlu. Śmiało mogę polecić !

Oglądałem tam mieszkanie z tarasem ale jak zobaczyłem grzyba na ścianach w nowym to co dopiero po kilku latach samo to że tyle wolnych mieszkań i smród z wysypiska gratis dużo gratisów daje deweloper a mieszkańcy co mają mówić średnio mają doła na 30 lat!!!!

Ja tam żadnego grzyba w nowych mieszkaniach nie widziałem. A ty chyba masz grzyba - albo między nogami albo w lesie.

odpowiedź godna Janusza, a co do grzyba to zalecam wizytę u okulisty, bo trudno jest nie zauważyć wykwitów.
no chyba że coś padło na oczy albo sam sprzedający takie brednie wypisuje

Dlaczego tak mało jest informacji o tym osiedlu, które w zasadzie jest zamknięte na klucz- tzn. wszystkie bloki piękne pozamykane na dole klatki schodowe- czyli nikt nie mieszka, nikt nie kupuje? Coś wie ktoś coś na ten temat??

Na osiedlu mieszka ponad 60 rodzin. A że klatki schodowe zamknięte to normalne. Żeby nikt obcy się nie szwędał.

zapraszam na stronę: http://gdansk-pieciu-mostow.mojeosiedle.pl/viewforum.php?f=2025 tutaj jest wszystko opisane

Widziałem ostatnio mieszkanko na poddaszu, bardzo ładne, okna w wysokim standardzie. Byłem we wszystkich poddaszach i żadnego grzyba nie widziałem, wiadomo, ze w tych starszych budynkach był problem z obróbkami blacharskimi ale w tych nowych jest wszystko ok. I tanio. Osiedle jest juz zakończone wiec na oglądanie trzeba sie umówić z panią z biura sprzedazy 728 813 690. Ja rozumiem ze każdemu sie nie dogodzi ale czytając forum osiedla nie trudno sie domyśleć ze same negatywne wpisy są od dwóch panów, którzy za wszelka cenę robią wszystko ale developer nie sprzedał mieszkać. Sprawa forum prawdopodobnie trafi do sądu. Osiedle śmiało mogę polecić.

sprawa już dawno jest w sądzie, troszkę pan niedoinformowany jak mniemam.
a ze swojej strony polecam lekturę tego forum http://gdansk-pieciu-mostow.mojeosiedle.pl/viewforum.php?f=2025 miłego czytania

Grzyb jest w bloku na poddaszu nad biurem

Również interesowałam się mieszkaniami na poddaszu. Oglądałam już kupione i te nowe. Oglądaliśmy je w styczniu. Pani z biura sprzedaży pozwalała robić nam zdjęcia i filmiki. Nie są zbyt ciekawe. Dlatego nie zainteresowaliśmy się kupnem mieszkania na tym osiedlu. W jednym z ostatnich bloków w garażu stało wcześniej bardzo dużo wody. Na balkonach były ruszające się kafle. Na ścianach również pamiętam były jakieś zacieki. Oczywiście pani z biura sprzedaży bardzo zachwalała mieszkania i przez telefon i osobiście. Przekonałam się jednak , że te różne opinie na forum są prawdziwe.

bo te różne jak pani pisze opinie wynikają z faktu że negatywy piszą mieszkańcy a pozytywy piszą ludzie dewelopera który miota się i próbuje na wszelkie możliwe sposoby wepchnąć ludziom buble. Straszy sądem itp. A fakt jest taki że osiedle jest po prostu wybudowane nie do końca ze sztuką budowlaną i z tąd tyle baboli i wad

Uwaga potencjalni nabywcy!

Ten developer , niejaki Z. To hochsztapler pierwszego sorta.Cienko przędzie , nawet już zbankrutował i będzie starał się sprzedać badziew za wszelką cenę.

To nie Szadółki, ale GDAŃSK JASIEŃ.

Ale rejon Szadolki a nie Jasien !

Witajcie, jak za pewne wiecie ponownie ruszyła sprzedaż mieszkań na tym osiedlu + remontują wszystkie bloki dlatego mam parę pytań do mieszkańców.

Mieszkania są sprzedawane przez biuro nieruchomości partnerzy, wiecie może jak wygląda sprawa z przejęciem tych mieszkań od syndyka i jaka jest sytuacja prawna osiedla/gruntów?

Jestem zainteresowany mieszkaniem jedno na parterze 60m, drugie 1 piętro 53m.

Jak plasują się wasze czynsze + koszty ogrzewania mieszkań i wody (uśrednione) opłaty za miejsce postojowe (hala i zewnętrzne).

Jak ogólnie wam się mieszka, klimat na osiedlu, sąsiedztwo?. Czy zdarzają się kradzieże?

Ktoś się orientuje jak wygląda plan zagospodarowania przestrzennego?, czy nie wybudują w najbliższej okolicy czegoś uciążliwego.

Czy firmy jak UPC i Vectra oferują swoje usługi?.

Hej Lord, i jak kupiłeś tam mieszkanie? Zastanawiamy się z mężem na kupnem tam teraz i jesteśmy ciekawi opinii.
Pozdrawiam!