PARAFIANIN
Jeśli chodzi o parafię to podzielam glosy poprzedników. Jedno mi w naszej parafii przeszkadza. Człowiek , który biega z aparatem na uroczystościach kościelnych. To nie jest żaden fotograf ( profesjonalista ) a wiem co mówię bo fotografią zajmuję się około 20 lat. To jest osoba , która wprowadza podczas nabożeństw straszny rozgardiasz. To widać , że nie potrafi się ustawić , odlaźć dobrego światła. Brak jego skupienia w kościele to indywidualna sprawa tego pana ale ja chciałbym mieć możliwość spokojnej i głębokiej modlitwy a nie co chwilkę widzieć błysk lampy. Denerwuje mnie jego " bieganie " - zachowuje się trochę jak dziecko , które nie może wysiedzieć 45min. w jednym miejscu. Gorąca prośba do księży: Jeśli już musi coś takiego być to pozwólcie pracować profesjonalistom. Może warto popytać wśród parafian kto zajmuje się np. fotografią reporterską lub okolicznościową.???