PLICHTA - co powiecie o tej firmie...

Warto tam kupić i serwisować samochód?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: PLICHTA - co powiecie o tej firmie...

nigdy nie warto kupować w salonie, nie opłaca się również serwisowanie w tzw. ASO - u Plichty bym nie kupił, nie mam zaufania do Jego firmy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: PLICHTA - co powiecie o tej firmie...

Potwierdzam opinię o tej firmie. Bardzo drogi serwis a części zamienne znacznie droższe niż u Groblewskiego (teraz Lellek). Jedyna zaleta - montują instalację LPG do nowych aut, czego tańsza konkurencja nie robi (a przynajmniej do niedawna nie robiła).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: PLICHTA - co powiecie o tej firmie...

Skoro nie gazowali aut na benzynę , to widocznie znali tego skutki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: PLICHTA - co powiecie o tej firmie...

Jakie skutki? Każdy silnik można zagazować. Benzyna, diesel, bezpośredni wtrysk... wszystko może być wyposażone w instalację gazową. Oczywiście najłatwiej jest zagazować benzyniaka wyposażonego w utwardzane gniazda zaworowe z wielopunktowym wtryskiem w kolektor dolotowy. Np 1.6 SR montowany w golfach i octaviach. Skoda octavia świetnie znosi gaziwo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie daj się oszukać! U Plichty auta zapewniane jako bezwypadkowe, bezkolizyjne potrafią mieć kolizje w historii i to na duże kwoty, auto kosztowało w 2019 roku około 67 tys. zł. historia kolizji to wartość około 34 tys. zł. mam na to dowody. Przepłacasz za "pewność", której nie ma. Sprawdzaj wszystko sam! Czuję się oszukany. Sam mam do siebie pretensję, że zaufałem. Teraz zaś, przy próbie sprzedaży auta wyszedłem na oszusta i kłamcę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: PLICHTA - co powiecie o tej firmie...

Ja robieł parę rzeczy w golfie zarówno u Groblewskiego jak i u Plichty (na Grunwaldzkiej i tym nowym na szadółkach).
Wbrew wygłaszanym tu opiniom pozytywniejsze wrażenia wyniosłem od Plichty. U Plichty było nawet taniej bo trafiłem akurat na jakąś akcje promocyjną że auta starsze niż 5 lat miały iles tam procent zniżki (dość sporo).
Ponadto plichta na grunwaldzkiej miał bardziej życiowe godziny otwarcia (kiedyś robiłem tam coś wieczorem po 19tej). Tymczasem Groblewski zamykał swój serwis o 17 tej czyli zeby coś u niego robić i nie zostawiać samochodu dzień wczesniej musiałem brac urlop.
Moje wrażenia wyrażam w oparciu o to co było jakies 1-2 lata temu. Teraz nie mam juz VW i tam nie zaglądam. Chociaż od Plichty na święta kartkę z życzeniami dostałem - drobiazg ale całkiem miły.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Jaki polecacie skup aut powypadkowych? (32 odpowiedzi)

Witam, Wczoraj wracając z pracy wpadłem w poślizg i uszkodziłem auto. Nie opłaca się go już...

Żarówki do samochodu (24 odpowiedzi)

Czy ważny jest producent czy kupujecie kierując się przede wszystkim ceną? Jakie będą najlepsze...

Jaki samochód kupić do 10 000zł ?? (82 odpowiedzi)

Kryteria: -kombi lub kombi van (dla 5 osób), -niskie koszty eksploatacji (paliwo itd.), -trasy...