Bardzo urokliwe miejsce, tak blisko miejskiego zgiełku, a cicho, spokojnie, gdzie słychać rechoczące żaby i śpiew ptaków. Moja siedmioletnia córka uczestniczyła w półkokoloniach 'w siodle' organizowanych przez KUMAKI. Każdego dnia wracała z uśmiechem na twarzy, z nową wiedzą i pytaniem: "Dlaczego już koniec?" Ale były nie tylko konie, także gry, zabawy, jazda bryczką, ognisko i pyszne posiłki.
Szczerze polecam!