Mój 7-letni synek od lat choruje na uszy.
Byliśmy u wielu lekarzy, którzy za każdym razem przypisywali antybiotyk: jeden po drugim, a nawet trzy pod rząd!
Dr Piotrowski wreszcie z tym skończył i leczy miejscowo za pomocą kropli, które wg jego receptury przyrządza apteka. Dr Piotrowski jest naszą nadzieją!
Ale chyba wyjechał... Nie można się z nim skontaktować a w szpitalu miejskim powiedziano mi że wyjechał z kraju... Czy ktoś wie na jak długo???