Moi przyjaciele mają ślub w styczniu, chciałabym wraz mężem sprawić bardzo orginalny prezent. Nie potrzebują typowych bo od dawna razem mieszkają i wszystko mają. Chciałam im zafundować PRZELOT BALONEM, ale w styczniu będzie na to za zimno. PROSZĘ O RÓWNIE ORGINALNE POMYSŁY!

Ten post to ironia czy skrajne dziwactwo?

brak ? napisał(a):

> Ten post to ironia czy skrajne dziwactwo?
to twoj post to skrajny brak wyobrazni i tolerancji, a co do pomysłów, to może widokowy przelot samolotem (temperatura nie gra roli) albo dwa bilety na jakis szczególny koncert, lub weekend dla obojga w szczególnym miejscu typu Pałac w Rzucewie na walentynki (to przeciez już po podrózy słubnej a jeszcze blisko wesela)

Dzięki za podpowiedź, bo pierwsza dotyczy bardzo ubogiego w pomysły człowieka. Pewnie preferuje np. 5 żelazko do kolekcji lub 10 serwis obiadowy. Znam tych ludzi doskonale i wiem że tylko orginalny prezent ucieszy ich bardzo. Także człowieku "?" na tym świecie żyją jeszcze ludzie z fantazją!

Sorry, za obrazę, ale akurat Twój post bardzo mocno skojarzył mi się z ironiczną odpowiedzią, która miałaby dotyczyć wcześniejszej prośby na tym forum a mianowicie "Oryginalny prezent". Dałaś niemalże taki sam tytuł swojego posta jeszcze zakończony właśnie znakiem zapytania. Czy nie można było tak tego odebrać?

Czyżby oburzać się potrafiło wiele osób, ale co do odpowiedi to widzę, że się niedoczekam?!

,