Ogolnie, lubie Pierożna, niedrogo, smacznie, piekny wystrój ale Starsza Pani na sali to jakaś MASAKRA !!!! Zagląda każdemu do talerza, czuć jej oddech na plecach, żeby jak najszybciej zwolnić stolik, wszystko musi być na sali tak jak ona chce. Nie powinno jej tam być, bo straszy ludzi i psuję atmosfere knajpy !!!! Na szczęscie się rozkręciła sama knajpa, bo na początku czekało się bardzo długo i dostawało nie to co było zamówione. Jak knajpa chce zadbrać o atmosfere to niech Pani Starsza zajmie się czymś innym a nie szefowanie na sali. Zatrudnijcie jakies miłe uśmiechnięte osoby