Cieszę się że trafiłam na tak wspaniałego człowieka, z pasją podchodzącego do swoich pacjentów, nawet tych najmniejszych , jak chomiczki, walczył o życie naszego pupila jak lew a kiedy walkę przegraliśmy wykazał się niesamowitą empatią! taktem i delikatnością, co ważne gdyż właścicielka chomiczka prawie 6 letnia była obecna na wizytach. Dziękuje Panu robi Pan świetną robotę. Z każdym następnym zwierzem choćby miał być to patyczak nawet już tylko do Pana. Przesympatyczna gaduła z Pana