Wnerwia ja mnie te gruchoty co zimne przyjeżdżają 8-ki długa linia a nowszych mało i motorniczowie którzy wietrzą tramwaje do odjazdu z przystanku np. 3319 Który otwiera wszystkie drzwi nawet jak ludzie nie wsiadają a jak się wraca z pracy to grzeją nie wiadomo po co jak jest wystarczająco cieplo