Paulina Zawadzka - ocena
Byłam ze znajomymi w VANA o 16:00 i ogromny plus za to, że można tu zamówić całodniowe śniadanie, czego w Trójmieście jeszcze nie spotkałam. Ja wybrałam Hello Sunshine - shakshukę z dwóch jaj z czerwoną cebulką, fetą i świeżą kolendrą, podaną z chlebem na zakwasie - pyszne. Znajomi jedli Keto Bowl - jajka sadzone, boczek, guacamole, pasta z fasoli i szpinak z fetą - wszystko wyglądało świetnie i było pyszne. Super miejsce na spotkanie i dobre jedzenie.
    
     
                                                                                             
            
