Była to moja pierwsza wizyta w Cozzi, byłaby idealna, gdyby... dzień wcześniej zadzwoniłam, aby zarezerwować konkretny stolik, bardzo mi na tym zależało. Przychodząc do restauracji na umówioną godzinę, widzę, że stolik zarezerwowany dla mnie jest zupełnie w innym miejscu - centralnie na środku lokalu. Pan za barem, z którym rozmawiałam, próbował mi wcisnąć kit, że dzień wcześniej mnie o tym fakcie poinformował, że nie może obiecać konkretnego stolika. I w delikatny sposób się ze mną wykłóca. Co za bzdura! W tym momencie pan z obsługi już nic nie powinien mówić, bo taka informacja nie padła w moją stronę. Na szczęście stolik pod oknem się zwolnił. Jedzonko bardzo dobre, menu ciekawe, inne od reszty włoskich restauracji. W weekendy spory ruch.