O Salonach Ola uslyszalam w Warszawie od kolezanki. Poniewaz spedzalam ten weekend w Trojmiescie postanowilam uczesać się w salonie przed imprezą. Szok! Zmienilam sie nie do poznania. Fryzjerka ( chyba Klaudia, albo Karolina) opowiedziala mi co by zrobila z moimi wlosami, zaproponowała przyciemnienie koloru i grzywkę. Miałam trochę obaw, ale pomyślałam 'raz się żyje'. Naprawdę zmiana mojego wyglądu przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Mąż i znajomi byli zachwyceni. Wiem ze dwie koleżanki już umowiły sie do Państwa salonu. Szczerze polecam wszystkim, ktòrzy szukają dobrej fryzjerskiej ręki, a i ktòrym wysoka jakość obsługi nie jest obojętna (mają Państwo pyszną kawę i fantastyczny masaż podczas mycia włosòw). Proszę pomyśleć o filii w Warszawie :)