Pierogowa uczta
Razem z narzeczonym zostaliśmy zaproszeni przez znajomych z Sopotu na pyszne pierogi, właśnie do Mocno Nadziane.
Wszyscy byliśmy bardzo głodni, więc pomyślałam, że pierogi to świetna opcja.
Wystrój lokalu zdawał się mówić: "wspaniała będzie uczta twoja". Usiedliśmy przy stole, zamówiliśmy napoje i pierogi i czekamy. Napoje otrzymaliśmy błyskawicznie, po 15 minutach gdy przyszły wybrane przez nas specjały, zaczęło się... uczta smaków i zapachów. Bogactwo! Pysznie!
Nikt z nas tego popołudnia nie musiał zjadać niedojedzonego pieroga. Nikt nie wychodził z lokalu markotny i nieusatysfakcjonowany. Nikt z nas nie musiał też nerwowo wyliczać pieniędzy w portfelu. Wszyscy byli zadowoleni!!!
Wszyscy byliśmy bardzo głodni, więc pomyślałam, że pierogi to świetna opcja.
Wystrój lokalu zdawał się mówić: "wspaniała będzie uczta twoja". Usiedliśmy przy stole, zamówiliśmy napoje i pierogi i czekamy. Napoje otrzymaliśmy błyskawicznie, po 15 minutach gdy przyszły wybrane przez nas specjały, zaczęło się... uczta smaków i zapachów. Bogactwo! Pysznie!
Nikt z nas tego popołudnia nie musiał zjadać niedojedzonego pieroga. Nikt nie wychodził z lokalu markotny i nieusatysfakcjonowany. Nikt z nas nie musiał też nerwowo wyliczać pieniędzy w portfelu. Wszyscy byli zadowoleni!!!