Jak w temacie :)

Nogi z kaczki robię często i zawsze w ten sposób: przyprawiam je solą, papryką ostrą i słodką i dużą ilością majeranku. Układam w naczyniu żaroodpornym i dodaję obrane i pokrojone w kosteczkę jabłko (lub więcej zależnie od tego, ile mam mięsa). Wkładam do piekarnika na wysoką temperaturę aż mięso się z wierzchu podpiecze i puści soki. Wtedy zmniejszam temperaturę na 180 stopni i piekę 1,5-2h (aż mięso zacznie ładnie odchodzić od kości). Podczas pieczenia często polewam kaczkę wytopionym tłuszczem z jabłkami.

A pod przykryciem, czy bez?

Dzięki Emi :) Brzmi smakowicie :) a gęsie piersi robiłaś kiedyś?

Bez przykrycia. Gęsi nie robiłam, boję się hehe:-)

Czy ktoś z Was jadł/piekł pierś z gęsi w cydrze?

Ostatecznie wybrałam ten przepis na gęsie piersi :) http://margarytka.blogspot.com/2013/11/piers-z-gesi-pieczona-z-gruszkami.html?m=1