Piotr Rzeszuto - opinia
Kurs prawa jazdy KAT A w OSK L-Ka Gdynia - Zdecydowanie nie!
"Stawiamy na profesjonalizm, uczciwość i bezpieczeństwo..."
Tak na swoim profilu FB reklamuje się OSK L-Ka niestety ja spotkałem się z zupełnym zaprzeczeniem tych pustych sloganów. Nie wiem jaki model biznesowy wybrał właściciel tej szkoły jazdy i w zasadzie wcale by mnie to nie interesowało gdyby nie fakt, że nie wywiązuje się z umowy. Do egzaminu teoretycznego (KAT A) przygotowywałem się zdalnie i bez problemu go zdałem. Jednak tu zaczęły się schody, od sierpnia nie udało mi się odbyć ani jednej godziny jazdy! Kontakt z instruktorem w zasadzie zerowy. Brak jakichkolwiek grafików! Brak zainteresowania kursantami i tym co się z nimi dzieje. W efekcie w tym roku nie mogę już przystąpić do egzaminu państwowego praktycznego! Po wymówieniu umowy i prośbie przekazania dokumentów umożliwiających przeniesienie się do innej szkoły jazdy cisza brak odpowiedzi na e-mail'e i brak zwrotu pieniędzy na konto! Pojawiające się opinie w Google potwierdzają, że właściciel OSK zapisuje ilu tylko się da kursantów bo kasa musi się zgadzać, wiedząc że i tak nie ma szans na ich wyszkolenie, a instruktorzy robią co chcą!
"Stawiamy na profesjonalizm, uczciwość i bezpieczeństwo..."
Tak na swoim profilu FB reklamuje się OSK L-Ka niestety ja spotkałem się z zupełnym zaprzeczeniem tych pustych sloganów. Nie wiem jaki model biznesowy wybrał właściciel tej szkoły jazdy i w zasadzie wcale by mnie to nie interesowało gdyby nie fakt, że nie wywiązuje się z umowy. Do egzaminu teoretycznego (KAT A) przygotowywałem się zdalnie i bez problemu go zdałem. Jednak tu zaczęły się schody, od sierpnia nie udało mi się odbyć ani jednej godziny jazdy! Kontakt z instruktorem w zasadzie zerowy. Brak jakichkolwiek grafików! Brak zainteresowania kursantami i tym co się z nimi dzieje. W efekcie w tym roku nie mogę już przystąpić do egzaminu państwowego praktycznego! Po wymówieniu umowy i prośbie przekazania dokumentów umożliwiających przeniesienie się do innej szkoły jazdy cisza brak odpowiedzi na e-mail'e i brak zwrotu pieniędzy na konto! Pojawiające się opinie w Google potwierdzają, że właściciel OSK zapisuje ilu tylko się da kursantów bo kasa musi się zgadzać, wiedząc że i tak nie ma szans na ich wyszkolenie, a instruktorzy robią co chcą!