Dziewczyny moze cos poradzicie,moja 6 msc coreczka ma plesniawki.Lekarka zapisala nastatyne i pedzluje jej jeszcze gencjana.Ale biedulka tak sie meczy nie chce jesc ani pic,nie moze zasnac bo bez smoczka nie umie.Poprostu plakac mi sie chce razem z nia.A jeszcze w niedziele mamy chrzciny i nie wiem czy czasami nie odwolac,bo niewiem czy bedzie sie lepiej czula.
Moze wiecie co jeszcze moze jej to zlagodzic i ile czasu to jest?

to nie zabrzmi zachęcająco ale jest skuteczne. Można smarować dziecku buźkę moczem. Oczywiście pieluszka musi być czysta, musisz złapać czysty mocz dziecka i pędzlować, ścierać pleśniawki to bardzo skuteczna metoda u nas nic innego nie pomogło.

nam nystatyna nie pomagała,ale aphtin do kupienia bez recepty,młody miał po antybiotyku raz..............

Na moje dzieciaki tylko Flumycon działał i działa, ale na receptę jest i daje się go do picia, nic nie trzeba pędzlować.

Aphtin tez mamy,sprobuje z tym moczem moze naprawde pomoze

ja też polecam metodę z moczem, sprawdzona i działa

ja rowniez polecam metode z moczem

Ja polecam dżem z czerwonej porzeczki ze słodzikiem. Nam tak leczyli pleśniawki w Szwecji i wyleczyli.

kkasia żartujesz?
MOjemu Maćkowi zagrzybiło troszkę buzię po antyb.mamy nystatynę, mam nadzieję, że pomoże.

Moja córa jak była malutka miała często pleśniawki, aż Pani doktor powiedziała ,że mam przestać przesadnie "czyścić" córkę. A wyparzałam co chwilkę smoczek, butelki łyżeczki itp buźka non stop myta . Wyluzowałam troszkę i przeszło jak lizneła grzechotkę z dywanu:)

Nie żartuję.

Swoją drogą chyba dżem lepszy niż siuśki. Tylko to musi być taki prawdziwy dżem .

Dlatego ze przeczka ma duzo witaminy C ,a plesniawy jej nie lubia...Mozna wkrapiac dziecku do buzi sama wiatminke .

Mamy teraz ten sam problem ,uzywam nastatyny i buzka czysta ,tez zalezy moze od stopnia zaawansowania ,moja miala w buzi kilka kropeczek ..i cos tam na jezyku .Jak pedzlujesz???Ja nakladam gazik na plec i tak jej czyszcze buzie z naciskiem na plesniawki (poprostu je scieram nastatyna) samo "malowanie " nic nie pomaga ...

Dokladnie to samo uslyszalam od pediatry ze za bardzo czysci jestesmy :D

Tez robie to gazikiem . Wczoraj wieczorem troszke zjadla ale dzis znow nic nie chce

Moze ida zabki ???Mojej wlasnie sie zbieglo razem i z otworzeniem buzi jest problem ,dobrze ze jest na piersi bo od kilku dni nie je rowniez obiadkow tylko sama piers.
A mleczko chociaz pije ?

Z pleśniawkami walczyłam przy jednej i przy drugiej córce. Też odnosiłam wrażenie, że Nystatyna nie działa. Uzbroiłam się w Flumycon (Fluconazole).

Dla złagodzenia bólu psikaj jej w buzię tantum verde- działa znieczulająco- od razu to zauważysz.
I lecz je prędko, bo jak nie, to wejdą w przewód pokarmowy i wyjdą d*upskiem.

Tak wlasnie ida jej zabki i to dwa naraz.Odrazu jak tylko zauwazylam to poszlysmy do lekarza i chyba dzieki temu nie ma zapalenia jamy ustnej ,tak mowila Pani doktor.Teraz zaczela jesc mleko wiec jestem spokojniejsza

radzę po każdym mleku wytrzeć buzię w środku gazikiem z przegotowaną wodą. resztki mleka to świetna pożywka dla pleśniawek. do tego witaminę c i wapno (obkurcza naczynia). podawaj probiotyk. i nystatynę (nie działa od razu, trzeba smarować określoną liczbę dni, nawet jak się wygoi wszystko, zeby nie wróciło za chwilę). duuużo tantum verde, bo znieczula i odkaża.
nie wiem, co jej dajesz do jedzenia, ale przy pleśniawkach lepiej nie podawać owoców czy soczków, bo podrażniają.
Moja córka miała jedną wielką ranę w ustach, jak jej czwórki wychodziły. prócz tego, co wyżej napisałam, dostała też maść na receptę z apteki. z 7 zł kosztowała i była połączeniem nystatyny z czymś tam, nie pamiętam, ale może zapytaj pediatry.

jednak bym sobie odpuściła ten mocz...

nystatyna + gancjana. Nam pomagało. Moja córka miała pleśniawki po każdym antybiotyku jak była w żłobku :/ więc dostawała jakiś słabszy lek na pleśniaki już zapobiegawczo (nie pamiętam już nazwy).

Dlatego ze przeczka ma duzo witaminy C ,a plesniawy jej nie lubia

porzeczka może i ma duzo witaminy c, ale dżem porzeczkowy na grzyba to juz lekka przesada. zawartość cukru wyżywi grzyba nie tylko w jamie ustnej ale i całym przewodzie pokarmowym...wystarczy dziecku dawać wode z cytryna, myślenie nie boli. DŻEM NA GRZYBA...dawno się tak nie uśmiałam...

To w jaki sposób piszesz sugeruje, że tobie wlewali siki, a powinni jęzor wyparzyć:)

To w jaki sposób piszesz sugeruje, że tobie wlewali siki, a powinni jęzor wyparzyć:

bo irytuje mnie głupota i bezmyślność ludzka? w kwestii dzieci wybitnie, bo rodzicielstwo do czegoś ZOBOWIĄZUJE? DO MYŚLENIA i ODPOWIEDZIALNOŚCI NA PRZYKŁAD?

I nie, sików mi nie wlewali, moi rodzice posiadali rozum.

No własnie sama nie mogę niczego znaleźć skutecznego....

Nie wiem ilu preparatów już próbowałaś, ale dobre rezultaty moze dac stosowanie maści konopnej https://konopnysklep.com.pl/kosmetyki/masc-konopna-900mg-cbd-30ml.html Na stronie mozesz poczytać sobie o jej dzialaniu. Masć ta jest polecana zarówno na problemy z pleśniawkami, jak rownież na opryszczkę. Zawarte skladniki przyspieszaja proces regeneracji skóry oraz ją wzmacniają. Znacznie szybciej goją się jakiekolwiek uszkodzenia w jamie ustnej.
Nie wiem czy mozna kupić stacjonarnie, najłatwiej zamowić przez internet.