Po co nam straż miejska ?
Nowe znaki w mieście (szczególnie na sezon letni) to żniwa dla tych nierobów ze straży ! Łatwe mandaty dla mieszkańców zamiast upomnień i okresu przejściowego żeby się przyzwyczaić do zmian to ich ulubione zajęcie, w dodatku niemili i złośliwi. Uważam, ze tych bezczelnych nierobów powinno się zastąpić policją. Tez bym chciała tak pracować, siedzieć w ciepłym aucie, zakładać blokady, robić zdjęcia za drobne wykroczenie i czekać aż kierowca się pojawi ... a wtedy ze złośliwym uśmiechem / mandacik !