Sprzedają kupony Grupona a potem przez 7 wizyt o niczym innym nie słyszałem tylko o tym że robią mi za darmo! Po jaką cholerę w to wchodzą. Ale to tylko przygrywka. Praca została kompletnie spieprzona, mimo moich protestów od samego początku pan doktor uznał że ja sie na tym nie znam i on zrobi mi to poprawnie. Tylko dlaczego mam wyglądać jak wiewiórka? No i czas, to chyba było celowe bo mimo moich usilnych próśb trwało to bez mała 2 miesiące

Widać nie mają klientów - dlatego wchodzą. Więc się nie dziw i wybieraj sprawdzone miejsca - nie bedzie przykrych niespodzianek.