Po prostu skandal
Wstąpiłem wczoraj skuszony flakami z tablicy na parterze. Za 7zł dostałem filiżankę wywaru - przypominający żurek z kartonika + trochę tłuszczu+ trochę marchewki w którym pływały UWAGA - 4 skrawki flaków . Po wyjęciu "wsadu" flakowego poziom w filiżance obniżył się o ok. 3mm.
Takiej wpadki kulinarnej nie przeżyłem dobre 10-lat. Tego nie można nawet nazwać wpadką to po prostu jawna kpina.
Takiej wpadki kulinarnej nie przeżyłem dobre 10-lat. Tego nie można nawet nazwać wpadką to po prostu jawna kpina.