Trochę czas już ubyło. Dym z szoku opadł. Zobaczmy co się stało.
1. Realna śmiertelność zbliżona do grypy.
2. W Polsce 99% zmarłych to osoby stare i/lub z ciężką chorobą współistniejącą. Oficjalnie bez tej choroby było 200 osób. Średnia wieku ponad 72 lata.
3. Testy PCR są niewiarygodne, więc nie wiadomo kto na co jest naprawdę chory. Statystyki są fałszywe.
4. Media od początku podkręcają psychozę. Podają niepełne dane.
5. Wielu naukowców udowodniło, że powszechna kwarantanna i zamykanie gospodarki jest nieefektywne.
6. Na kryzysie zarobiły międzynarodowe koncerny i np. Chiny.
7. Raptowny wzrost bezrobocia.
8. Forsowanie obowiązku szczepień i szpiegujących aplikacji na telefon. Dla przypomnienia na grypę szczepi się tylko 4% ludzi w Polsce.
9. Rząd wprowadza prawo, które stoi w sprzeczności z konstytucją i ogranicza swobody obywatelskie.
I to są tylko fakty.

Mogę jeszcze dodać, że w niektórych przypadkach osobom ewidentnie zmarłym na przewlekłą chorobę (np. raka) a pod koniec życia będącą z pozytywnym wynikiem na Covid19 jako przyczynę zgonu przypisuję się koronowirus a nie pierwotna choroba. Szpitale mają więcej płacone za osoby z covid19, dlatego opłaca im się nabijać statystykę "pandemii".

Twoje "fakty" trollu koronoświrze podeprzyj jakimiś wiarygodnymi danymi, statystykami. Każda z tych twoich tez nie trzyma się faktów.
Przykład : piszesz o podobnej śmiertelności Covid 19 do grypy. Bredzisz głupoty .Poniżej statystyki i źródła informacji.
Śmiertelność grypy sezonowej to jest od 0,1% do 0,3% wśród zainfekowanych https://rcb.gov.pl/grypa-w-sezonie-epidemicznym-2018-2019-w-polsce-i-europie/
Podczas gdy śmiertelność Covid 19 szacuje się ( według różnych źródeł) od 4,48% - średnia światowa, do 6,8% w UE
https://pl.wikipedia.org/wiki/COVID-19
Przytaczam ci tylko jeden przykład twoich kłamstw, którymi karmisz codziennie równych sobie durni na tym forum.

Przytoczona przez Ciebie śmiertelność jest liczona względem przebadanych przypadków a nie wszystkich zakażonych. Ponadto jak już wielokrotnie pisałem sam test PCR jest niewiarygodny. Polecam link do wideo tłumaczący dlaczego tak jest. https://www.youtube.com/watch?v=xLkf82ttqDI&fbclid=IwAR0YV5aPqXjRMUWoNVqYeit9wj1paIiXAZ75xhRQ5awDbxnLvfUqtlddwDo
Cała statystyka jest fałszywa. Teraz wprowadzono pojęcie "chory bezobjawowo". Oznacza to, że praktycznie każdemu można ograniczyć wolność (kwarantanna) pod pozorem zakażenia. Tak na marginesie niektórzy naukowcy twierdzą, że dzieci nie zarażają dorosłych. Podważa to potrzebę zamykania szkół i przedszkoli oraz narzucanie nieletnim noszenie maseczek. Za całą pandemią stoją rządy i międzynarodowe koncerny. Nasz rząd to kryminaliści i należy ich z tego rozliczyć inaczej obudzimy się w dyktaturze.

> Przytoczona przez Ciebie śmiertelność jest liczona względem przebadanych przypadków a nie wszystkich zakażonych

Zauważ, że nie bada się profilaktycznie osób pod kątem zakażenia zwykłą grypą. Do lekarzy zwracają się osoby, które mają już wyraźne i silne objawy chorobowe. I wśród takich osób śmiertelność zwykłej grypy wynosi te (powiedzmy) 0,3%. Osoby, przechodzące zwykłą grypę lekko, leczące się samodzielnie w domu, w statystyki ujęte nie są, bo i jak? Zatem faktyczna śmiertelność zwykłej grypy jest znacznie niższa niż te 0,3%
W przypadku Sars-cov2 śmiertelność (powiedzmy) 5% jest liczona względem wszystkich, stwierdzonych zakażeń. Z tego część przechodzi zakażenie lekko lub bezobjawowo. Co oznacza (jeśli oczywiście ufać statystykom), że śmiertelność Cov2 jest przynajmniej o rząd wielkości wyższa niż zwykłej grypy. Choć nadal nie jest to ospa czy dżuma, ani nawet hiszpanka. Coś bardziej w okolicach grypy hong-kong z przełomu lat 60/70-tych XX wieku. A wówczas nikt pandemicznych cyrków nie wyprawiał, bo internetu nie było. Ba! Nawet telewizor był jeszcze rzadkością ;D

Dodam jeszcze, abstrahując od samego wirusa, że żyjemy w ciekawych i niebezpiecznym okresie. Wg mnie powodem dziejących się zmian jest utrata hegemonii przez USA na rzecz Chin. To model Chiński będzie teraz wzorem do naśladowania. Prawdopodobnie jesteśmy w przededniu wojny światowej. U nas na naszym Polskim podwórku istnieje realne ryzyko wprowadzania stanu wyjątkowego oraz zawieszenia praw obywatelskich na skalę gorszą jak było to w 1980. Jeżeli się nie ogarniemy jako całe społeczeństwo i nie pokażemy rządowi kto jest suwerenem to skończymy w totalitarnym państwem powoli zabijani przez pseudo leki firm farmaceutycznych. I to niestety nie jest teoria spiskowa tylko już realizujący się scenariusz.

Zgadzam się z tobą w jednym, to co piszesz o naszym rządzie. Poza tym, to co wypisujesz, świadczy o nękającej ciebie paranoi. Trudno zatem o jakąś logiczną dyskusję z tobą. Pocieszeniem dla ciebie może być fakt, że nie jesteś osamotniony na forum z tą dysfunkcją.

Proszę nie wypowiadaj się bo nie odróżniasz czegoś tak podstawowego jak odróżnianie śmiertelności u osób ze zdiagnozowanym koronowirusem od realnej śmiertelności biorąc pod uwagę fakt ze około 80% ludzi przechodzi koronowirusa bez, lub z niewielkimi objawami. Tak jeszcze dla porównania - na covid ( a raczej wśród osób które go miały) zmarło przez pol roku około 400 tys ludzi. w tym czasie z powodu zapalania płuc zmarły 2 mln ludzi , w tym 400 tys dzieci i 6 tys osób w Polsce.