Po nieciekawych doświadczeniach w osk Obelix nie mogłam zdać prawa jazdy i w ten sposób trafiłam na Jarka, który zwracał uwagę na najmniejsze błędy i cierpliwie pokazywał jak mam sobie z nimi radzić. Podczas egzaminu ciągle w głowie słyszałam jego głos z cennymi uwagami i pomimo bardzo negatywnego nastawienia Pani egzaminującej udało się zdać bez problemu:) Gdyby nie jazdy w Osk Mini pewnie nadal nie wierzyłabym w to, że mogę nauczyć się jezdzic samochodem i być kierowcą, a tak właśnie odebrałam moje upragnione prawo jazdy:)