W bardzo trudnym dla mnie czasie Ania przyjechała mnie ratować, bo wydawało mi się że wszystko robię źle a młody się nie najada. Błyskawicznie odpowiedziała na SMS na drugi dzień przyjechała do nas, fachowym okiem oceniła sytuację, podpowiedziała, pokazala, skontrolowała i dodała mi wiary, że jesteśmy na dobrej drodze. Dziękujemy.