Jeszcze w czerwcu tego roku byłam największą przeciwniczką jeżdżenia samochodem w całym trójmieście. Przed rozpoczęciem kursu robiłam wszystko aby się z niego wykręcić, a później nie jednokrotnie chciałam rezygnować. I prawdo podobnie tak by się stało, gdybym nie trafiła do APJ. Dziękuję przede wszystkim p. Michałowi Mankiewiczowi, który nauczył mnie jeździć trochę wbrew mnie samej i pomógł uwierzyć, że ja też mogę być kierowcą :)