Wczoraj trafiłam do kliniki z chorym szczurem. Pan doktor zbadał zwierzaka, jak najdokładniej mógł. Zaproponował kilka terapii, gdyż w przypadku takiego małego zwierzęcia ciężko na 100% postawić diagnozę (w poprzedniej lecznicy postawiono diagnozę na chybił-trafił, drogą jak fiks i nieskuteczną). Profesjonalnie i niedrogo.