Witam.
Moja opinia dotyczyć będzie tylko praktycznej nauki jazdy z najlepszym instruktorem świata czyli Panem Jarkiem Zielińskiem.
Jest osoba z ogromnym doświadczeniem, cierpliwością, starajaca się w niesztampowy sposób dotrzeć do każdego, nawet najmniej zdolnego kursanta, przełamać jego lęki i opory i pozwolić uwierzyć, że to naprawdę się uda!!!.
Pan Jarek jest też przede wszystkim człowiekiem z ogromnym poczuciem humoru, w czasie jazdy wprowadza dobrą atmosferę i nie pozwala tracić wiary we własne siły nawet po wielu niepowodzeniach.
Ja trafiłam do niego jako "spadachroniarz" z innej gdyńskiej szkółki jazdy, po skończonym kursie, z dokupionymi godzinami i świadomością, że nie do końca wiem po co znajduję się na drodze. Nasza wspólna droga była trudna, musiałam wyzbyć się złych nawyków z poprzedniej szkoły i błędów na które poprzedni instruktorzy nie zwracali aż takiej uwagi. Przez wszystkie przejeżdżone razem godziny miałam uczucie, że Panu Jarkowi bardzo zależy żeby mnie nauczyć, a jak coś nie szło szukał sposobu, który do mnie przemówi. Jestem mu ogromnie wdzięczna za wszystko. Jeszcze raz dziękuję!!!!