Pierwszy raz zostawialiśmy nasze koty w hotelu i cały nasz wyjazd mieliśmy dusze na ramieniu czy na pewno postąpiliśmy słusznie. Na szczęście mogliśmy bez problemu zadzwonić i porozmawiać o tym jak futra dają sobie radę bez nas :) Mnóstwo drapaków i innych fajnych miejsc do zabawy, spotkania z innymi przyjaznymi kotami (na naszą prośbę) a do tego bezpieczna możliwość korzystania ze świeżego powietrza sprawiły, że szkoda było je stamtąd zabierać! Fantastyczny relaks zarówno dla kotów jak i właścicieli. Na pewno będziemy korzystać :)