Witam,
kilka dni temu rodziłam w Redłowie. Miałam pewne obawy, jak to będzie, gdyż parę lat temu urodziłam tam moje pierwsze dziecko i nie było super.
Dziś mogę z czystym sumieniem polecić ten szpital wszystkim ciężarnym,które się wahają. Warunki na porodówce (nie najgorsze), położnictwo - odnowione, takze warunki super, obsługa położnych i lekarzy super! Nie ma co narzekać!
Na szczególną uwagę i podziękowania zasługują położne siostra Anna Groth i siostra Bożenka (nie pamiętam nazwiska), pomogły mi i profesjonalnie przeprowadziły przez kolejne fazy porodu, dały dużo ciepła i wsparcia, za które bardzo dziękuję.

Witam,
ja rodziłam w grudniu 2011r. Moj porod rowniez odbierała Pani Ania Groth. Dzieki niej bylo szybko, bezstresowo i bezpiecznie. Takze dolaczam pozytywna(bardzo) opinie i zycze kazdej rodzacej zeby trafila naPaniaAnie :)