próbowałam już wszystkiego. Smarowanie, altacet, masło, kremy nawet ten sposób ze wstążką. Nie ma szans. po tych próbach palec jak balon:-( tylko cięcie ale gdzie?
Może spróbuj najpierw schłodzić dłoń, aby obkurczyć naczynia krwionośne i zmniejszyć opuchliznę, a potem dobrze natłuścić obrączkę, włożyć palec do ust, obrączkę umieścić za zębami i równomiernie zacząć zsuwać. Może się uda.
W takim wypadku to nie radzę wkładania palca z obrączką do ust bo przy takim "cudowaniu" uszkodzisz ząb albo zęby i zamiast jednego kłopotu będziesz mieć dwa.
Jedź do szpitala lub na pogotowie i powiedź jaki masz problem ich obowiązkiem jest udzielić Tobie potrzebnej pomocy!
PS: Serdecznie współczuję! Przez coś podobnego przechodziłam sama jakiś czas temu nic nie pomogło żadne kremowanie,nacieranie,smarowanie nic kompletnie nic zero null! Obrączka musiała zostać rozcięta i to było jedyne rozwiązanie.
Hej ja niedawno rozcinalam na korzennej, tam gdzie jest optyk i jubiler, i polecam, aczkolwiek jeżeli jest źle to nie czekaj tylko jedz na pogotowie. Mi facet miał jeszcze miejsce żeby włożyć podkładkę pod obrączke IV pilowal, gorzej jak u ciebie juz takiego luzu nie ma.
Bardzo dziękuję za pomoc. Ogólnie nie jest tragicznie. Palec nie boli ani nic po prostu nie mogę zdjąć. Mogę poczekać do poniedziałku i na pewno podjadę tam gdzie napisałyście.
Powiedzcie jeszcze proszę czy taką obrączkę po rozcięciu da się naprawić? Szkoda by było gdybym już nigdy nie mogła jej nosić:-( w końcu to obrączka:-(
Tak, mi pan kazał odczekać około 2 tygodnie żeby palec się "ułożył " po swojemu, bo był zwężony tam gdzie Obrączka i przyjść sprawdzić rozmiar i powiększy