Re: Pomysł na Obiad :)
pozbierałam przepisy, które wrzuciłam na innym forum :)
***ZIELONY MAKARON***
makaron ze szpinakiem, śmietaną, brokułami, jajkami na twardo i czosnkiem :) od siebie dodaję podgotowaną marchewkę - dla koloru ;)
gotujemy makaron, na patelni podsmażamy zamrożony szpinak - doprawiamy śmietaną, czosnkiem(dużo czosnku 3-4ząbki), solą i pieprzem :) do szpinaku wrzucamy ugotowany makaron, podgotowane brokuły i marchewkę + pokrojone jajka na twardo :)
to jest pyszne!!! i to mówię JA - która nigdy nie lubiłam szpinaku :) (zresztą kto spróbuje - temu smakuje :) i gdyby nie wiedział, to nie zgadnie, że tam jest szpinak)
***PLINDZE***
ugotowane ziemniaki przecisnąć przez praskę, w miseczce podzielić te ziemniaki na 4 części i jedną z nich wyjąć i w to miejsce wsypać taką ilość mąki ziemniaczanej, żeby zastąpiła ziemniaki - na równo, doprawić solą i pieprzem, wyrobić, uformować placuszki i usmażyć - podawać z sosem grzybowym lub mięsnym :)
***CHIŃSZCZYZNA***
chińszczyzna I
Jest niesamowicie aromatyczna - wystarczyło, że w kuchni odkryłam garnek, żeby coś podjeść, a po chwili zapach był w całym mieszkaniu ;P
Suuuper smakuje z plindzami :)
A na chińszczyznę potrzeba:
0,5 kg lekko zmrożonej wołowiny (będzie się lepiej kroić)
zalewa:
0,5 szklanki białego wytrawnego wina
0,5 szklanki oleju
1/3 - 1/2 szklanki sosu sojowego
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
poza tym:
2 kolorowe papryki
garść oregano
0,5 puszki groszku
marchew
pędy bambusa
Lekko zamrożona wołowinę pokroić w cieniutkie paski.
Przygotować zalewę:
cebulę pokroić w piórka, czosnek przecisnąć, dodać wino, olej, sos sojowy i oregano. Dokładnie wymieszać, zalać mięso i odstawić do lodówki na 12-24godz.
Po tym czasie wyjąć mięso z zalewy, podsmażyć - bez oleju. Przełożyć do garnka, wlać zalewę, dodać pokrojone w paski papryki, marchew pokrojoną w słupki, groszek i pędy bambusa. Podlać wodą. Dusić na średnim ogniu aż mięso będzie miękkie :)
Można zrobić z piersiami z kurczaka - wtedy bierzemy 1 dużą, podwójną pierś, kroimy w 3-4 plastry, a następnie w cienkie skośne paski.
Mięso odstawiamy w zalewie na 12 godzin(do lodówki), później wyjmujemy, podsmażamy, podlewamy zalewą, dodajemy warzywa i dusimy.
Mi osobiście bardziej smakuje wersja z wołowiną, a pędy bambusa można zastąpić selerem pokrojonym w słupki :)
chińszczyzna II
pierś z kurczaka (podwójna)
1 łyżka mąki ziemniaczanej
mały seler
1/4 włoskiej kapusty
20 dag pieczarek
3 cebule
2 łyżeczki sosu sojowego
2 łyżki oleju do smażenia
sól, pieprz
Mięso kroimy w cienkie paski, posypujemy mąką ziemniaczaną, solą i pieprzem.
Pieczarki kroimy w plastry, podsmażamy. Dodajemy seler pokrojony w słomki, poszatkowaną kapustę i smażymy kilka minut. Przekładamy z patelni do garnka, a teraz na patelni smażymy mięso(aż zbieleje) - cały czas mieszając. Do mięsa dodajemy pokrojoną w piórka cebulę i sos sojowy. Przekładamy do warzyw i chwilę razem dusimy.
Podajemy z ryżem :)
***PIERŚ KURCZAKA W PŁATKACH KUKURYDZIANYCH***
pomieszałam 2 przepisy - 1 z gazety i 1 z książki "Wielka kuchnia amerykańska" i tak zmodyfikowany gorąco polecam tym bardziej, że może on stanowić bazę kilku dań... :)
Jeśli ktoś lubi KFC np. twistera - może usmażyć naleśniki, dodać majonez, sałatę lodową, pomidora i ogórka... Jeśli wolisz Zingera - bułkę itd...
A oto jak się robi kurczaczka : porcja na 3-4 osoby
- 3 pojedyncze piersi;
na marynatę: 1/2 szklanki mleka, 1/2 szklanki wody, sok z 1/2 cytryny, 1 1/2 łyżeczki Vegety (lub czegoś podobnego), + dowolne przyprawy (np. chilli, grillowa itd);
na ciasto: 2 małe jajka, mąka, sól, pieprz;
panierka: ok. 20 łyżek pokruszonych płatków kukurydzianych(tylko i wyłącznie Nestle Corn Flakes - próbowałam różnych innych, ale panierka wychodzi za twarda);
oprócz tego: olej do smażenia, wykałaczki lub patyczki do szaszłyków.
Wykonanie:
Piersi umyć, każdą pokroić na 4-5 kawałków, lekko rozbić je tłuczkiem do mięsa. Wymieszać mleko, wodę, sok z cytryny, Vegetę i ulubione przyprawy. Gotową marynatą zalać mięso i odstawić w chłodne miejsce na ok 30 minut. Następnie zrobić ciasto - wymieszać jajka z maką, posolić, popieprzyć (konsystencja gęstej śmietany). Wyjać mięso z marynaty, osączyć, każdy kawałek za pomocą wykałaczki lub patyczka do szaszłyków (nakłuć na niego) zanurzać w cieście i dokładnie obtoczyć w płatkach kukurydzianych(jeśli będziecie robić to ręką lub widelcem - za dużo płatków przyklei się do łapki i widelca - łatwiej/lepiej wykałaczką lub patyczkiem).
Smażymy w głębokim tłuszczu na ciemno-złoty kolor.
Można podawać tak, jak pisałam wyżej lub np. z frytkami i surówkami :)
*** PIERSI W CIEŚCIE***
Bardzo smaczne są też piersi w cieście
piersi pokroić na mniejsze kawałki, posypać przyprawą DELIKAT DO MIĘS i odstawić na 30 minut :)
zrobić gęste ciasto z mąki i jajka, proszku do pieczenia(można dodać jakieś przyprawy) :)
kawałki piersi(znów za pomocą wykałaczki lub patyczka do szaszłyków) maczamy w cieście i wrzucamy na głęboki olej - smażymy aż będą złote :)
podajemy z czym chcemy - ryż, ziemniaki, frytki + surówki
jeśli chcecie - piersi możecie zastąpić skrzydełkami lub udkami/pałkami tylko takie kawałki mięsa muszą być najpierw ugotowane - w wodzie z ziarenkami smaku(robiłam też z Vegetą itp. i jest różnica - z ziarenkami są smaczniejsze), zielem angielskim, pieprzem, liskiem laurowym - może też być z włoszczyzną (ze smaku zrobicie zupkę, a mięsko możecie zrobić w płatkach kukurydzianych lub cieście) - ale żeby się nie rozpadały(nie były za miękkie) :P
***MOJA WERSJA PLACKA PO CYGAŃSKU***
zamiast gulaszu robisz mięsko mielone z warzywami(im więcej i bardziej kolorowo-tym lepiej) ;)
podsmażasz mięsko, dodajesz różne warzywa (cebulę, pieczarki, marchewkę, kukurydzę, groszek, paprykę, seler, zieloną pietruszkę itp.) i dusisz razem, doprawiasz do smaku czym lubisz :)
do tego smażysz duuuże placki ziemniaczane(na całą patelnię) - a jeśli boisz się smażyć takich dużych, to zrób 4 takie na pół patelni :P
w środek placka/między placki dajesz farsz mięsno-warzywny z góry placek polewasz odrobiną śmietany i keczupu do tego jakieś surówki :)
moja Teściowa raz miała okazję spróbować takich placków... ;) od tamtej pory co jakiś czas męczy mnie, żeby znowu zrobić ;P
kilka przepisów na wątróbkę drobiową :)
mój absolutny nr 1:
***Wątróbka drobiowa w panierce***
Składniki:
1/2 kg wątróbki,
mąka, bułka tarta lub mielone orzechy,
2 jajka,
sól, pieprz, czosnek(2-4 ząbki),
olej do smażenia
wątróbkę umyć i oczyścić z błony, a następnie popieprzyć, posolić (tak posolić w tej wersji nie stwardnieje) i wymieszać ze zgniecionym świeżym czosnkiem. Następnie obtoczyć w mące jajku i tartej bułce lub orzechach. Smażyć po cztery minuty z każdej strony. Ułożyć na liściach zielonej sałaty.
ponoć najlepiej smakuje z sałatką: puszka kukurydzy, majonez, ogórek kiszony lub konserwowy, ogórek świeży, a w wersji ekskluzywnej również ananas. :)
ale ja robiłam bez tej sałatki i jest suuuuuuuuuper :) (tzn. podawałam z surówką z pekinki)
rada - jeśli nie zjecie wszystkiego, możecie pokroić w plasterki na kanapki (ale nie odgrzewajcie - bo dopiero wtedy twardnieje)
mój nr 2:
***Wątróbki z drobiu wykwintne***
Składniki:
1/2 kg wątróbek z drobiu
1/2 kg pieczarek
1/2 puszki ananasa ( może być w kawałkach)
3 cebule pokrojone w krążki
3 kwaśne jabłka pokrojone w ósemki
majeranek,sól, pieprz
2-3 łyżki mąki do obtoczenia wątróbek
tłuszcz do smażenia
Wątróbki, umyć, oczyścić z błonek i namoczyć w mleku na minimum pól godziny.
Po tym czasie osączyć na sitku, osuszyć papierowym ręcznikiem.
Pieczarki umyć,pokroić w dość duże talarki ,podsmażyć na maśle.
Jabłka pokrojone w ósemki ,cebulę pokrojoną w krążki i kawałki ananasa
zeszklić na rozgrzanym tłuszczu. Jabłka powinny się lekko przyrumienić z jednej i drugiej strony. W trakcie smażenia oprószyć majerankiem.
Wcześniej osuszone wątróbki nalezy obtoczyć w mące i usmażyć na rozgrzanym
tłuszczu, odwracając na drugą stronę.
Pod koniec smażenia dodać pieczarki i pozostałe składniki.
Wymieszać, doprawić solą, białym pieprzem i wymieszać.
Przed podaniem posypać zieleniną.
Wątróbki najlepiej smakują z cienko pokrojoną bułką paryską
(ja smażę najpierw pieczarki, później cebulę z ananasem, w następnym "rzucie" - jabłka na złoto, a na końcu wątróbki - dokładnie z każdej strony), na koniec wszystko mieszam i doprawiam
mój nr 3:
***Wątróbka z bananami i curry ***
Składniki na 2 osoby:
60dkg wątróbki (jakakolwiek, mi najlepiej smakuje drobiowa)
2-3 banany
1 cebula
curry
Usuwamy z wątróbki żyłki (jak ktoś nie lubi) ;P myjemy i obsuszamy. Wrzucamy ją na patelnię z gorącym olejem i mieszamy. Muszą się zamknąć "pory". Gdy się obsmaży ze wszystkich stron (jej kolor będzie podobny do białego) wrzucamy pokrojoną w półtalarki cebulkę. Dusimy od czasu do czasu mieszając, jak cebulka będzie w miarę miękka (wystarczy jak będzie szklista) :)
wrzucamy banany pokrojone w kostki. Mieszamy i pod koniec smażenia dodajemy curry.
Trzeba uważać by za długo nie smażyć wątróbki bo będzie się robić twarda, wystarczy, że po jej spróbowania nie będzie krwista w środku (chyba, że ktoś taką lubi) ;P
coś na grilla http://www.wizaz.pl/forum/showpost.php?p=6514892&postcount=43
***Udka po meksykańsku***
Składniki:
ok 1,5 kg udek z kurczaka
mąka
2-3 jajka
olej
3-5 ząbków czosnku
1 duża cebula lub 2 mniejsze
1/3 kostki masła
100g pikantnego ketchupu
2 kostki rosołowe (drobiowe)
50 g octu
50 g cukru
sól, woda, duża łyżka powideł
Udka oczyścić, wytrybować (usunąć kości), umyć, osuszyć. Następnie obtoczyć w mące i jajku i usmażyć z każdej strony na złoto.
Czosnek i cebulę posiekać, wrzucić do garnka, dodać masło, ketchup, kostki rosołowe(rozpuszczone w 1/2 szkl. ciepłej wody), ocet, cukier, 1 łyżeczkę soli, 50g wody i dużą łyżkę powideł. Wszystko zagotować.
Udka ułożyć na blaszce i zalać "sosem" - piec 1 godzinę w temperaturze 200 stopni C
może jest troszkę zabawy - ale warto ;) tym bardziej, że później można też troszkę zamrozić ;) Mój Mariusz zakochał się w tych udkach ;) (ostatnio robiłam na Sylwestra - może sos nie wygląda najładniej w czasie gotowania, ale efekt końcowy jest rewelacyjny)
tutaj kilka moich przepisów ;) + sałatki i surówki http://forum.trojmiasto.pl/proste-swiateczne-smakolyki-t58411.html
sałatka z brokułami http://www.wizaz.pl/forum/showpost.php?p=6782854&postcount=16
***Sałatka brokułowa***
~ 1 brokuł
~ 30 dag szynki
~ opakowanie (200g) łuskanego słonecznika
~ majonez, pieprz, jarzynka/vegeta
Brokuła umyć, odkroić różyczki, podzielić je na mniejsze cząstki. Łodyżki obrać, pokroić. Gotować osobno, kilka minut w wodzie z jarzynką. Osączyć, wystudzić.
Ziarenka słonecznika uprażyć na suchej patelni. Przesypać na papierowy ręcznik i zostawić do wystudzenia.
Szynkę pokroić w paseczki, dodać brokuła i słonecznik. Doprawić majonezem i pieprzem(sól już jest w szynce i brokule - także nie potrzeba).
u mnie wszyscy tak lubią sałatkę brokułową, że przeważnie robię z podwójnej porcji ;P
***KOTLETY MARCHEWKOWE***
~ 0,5 kg marchwi
~ 1 duża cebula
~ 2 ząbki czosnku
~ 5 łyżek tartej bułki
~ 2 jajka
~ sól, pieprz z młynka, majeranek, kminek
~ olej do smażenia
Marchew zetrzeć na tarce(grube oczka), dusić z odrobiną wody na małym ogniu. Odcisnąć, wystudzić.
Do ostudzonej marchewki dodać posiekaną cebulę, przeciśnięte ząbki czosnku.
Dodać jajka i bułkę tartą, doprawić.
Formować kotlety(nie mogą być za płaskie) i smażyć na gorącym oleju - musicie dosyć mocno podsmażać z każdej strony - żeby się nie porozpadały ;)
ostatnio podawałam je z ziemniaczkami + mizerią + marchewką z groszkiem (na słodko) :D
są przepyszne! i trudno się zorientować, że to marchewka ;)
0
0