moze byc krem :)

ja gotuje ta i bardzo mi smakuje:):
http://wegetarianka.blox.pl/2011/10/ZUPA-DYNIOWA-Z-BALSAMICZNYMI-PIECZARKAMI.html

ja lubię na ostro... dynię gotujesz w kostkach, ale tak zeby była jędrna i zwarta. dodajesz przyprawy: pieprz- dużo, sól, 2goździki i cząber. pokrojoną w kwadraciki szynkę lub ogonówkę i makaron łazanki. pycha...

a ja robie na slodko

gotuje kawalki dyni miksuje na krem, dodaje cukier cynamon i slodka smietanke
mozna dodac ryz

Najlepszy przepis to chyba ten tradycyjny, czyli:

Przepis na 4 porcje
350g dyni (ja lubię Hokkaido, jest mocno pomarańczowa i ma intensywniejszy kolor)
1 wielka, albo 2 mniejsze cebule
70g masła
200ml śmietany 12% lub 18%
1 łyż octu jabłkowego (albo trochę cytryny)
1litr bulionu warzywnego (Knorr)
Świerza gałka muszkatołowa (orzech)
Majeranek do smaku
Sól, pieprz do smaku

Rozpuszczamy masło w garnku, wrzucamy posiekaną cebulę i pokrojoną w kostkę dynię (bez skórki), dodajemy ocet jabłkowy i dobrze trzeba przemieszać. Odstawiamy na około 5 minut.
Zalewamy to gorącym bulionem i gotujemy przez około 15 minut (na dość małym palniku, aby nie bulgotało za mocno).
Na końcu dodajemy śmietanę i miksujemy wszystko blenderem, aż zupa będzie miała jednolitą konsystencję.
Podając posypujemy odrobiną majeranku i ucieramy trochę świeżej gałki. Jeśli bulion nie był słony, solimy do smaku.
Czas przygotowania: około 45minut

Podobną zupę można zrobić z JABŁKIEM (3 duże jabłka, 1 mała cebula).

Polecam, sam przygotowałem :) Jest to przepis tradycyjny.

no to krem:
dynię lekko posoloną i posmarowaną oliwą podpiekam w piekarniku.
gotuję bulion warzywny z 2-3 ziemniakami (dzięki ziemniakom zupa jest bardziej "aksamitna").
podpieczoną dynię oddzielam od skórki (hokkaido* można ze skórką), miksuję z ziemniakami w bulionie, do tego sól, pieprz i dużo imbiru.
na talerzu polewam słodką śmietanką, można też sypnąć podprażonych pestek dyniowych.
z pozostałych warzyw robię sałatkę jarzynową, ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby i one wylądowały dyniowym kremie.

*hokkaido jest boska - smakuje lekko orzechowo i ta skórka po upieczeniu jest przesmaczna. za rok sobie taką wyhoduję w ogrodzie.

Na tej stronie masz przepis na bardzo prostą zupę z dyni :)
http://www.ofeminin.pl/przepisy/zupy-z-dyni-przepisy-na-zupy-z-dyni-n60583.html

wooow :D nawet nie wiedziałam, że jest tyle przepisów :) każdy inny :)

ja znam tylko wersję - zupa mleczna dyniowa :] z makaronem wstążkami lub lanymi kluskami :] na słodko :]

mmm, Agusia albo z zacierkami...

właśnie dostałam fisia ;) jak zobaczyłam te przepisy http://zmiksowani.pl/akcje-kulinarne/dyniowe-przysmaki

jutro koniecznie coś stworzę z dyni :] racuszki drożdżowe?
a może placki? http://cornerwithrecipes.blogspot.com/2012/10/placki-dyniowo-ziemniaczane-z-pieca.html albo dyniowo-selerowe? http://thepotishot.blogspot.com/2012/10/placki-z-dyni-i-selera.html
pasztet wygląda ciekawie :Phttp://www.ekoquchnia.pl/2012/08/zlociste-mini-pasztety-z-czerwonej-soczewicy-i-dyni/
i dżem dyniowo-cukiniowy z nutką pomarańczy? :P http://smakinatalerzu.blogspot.com/2012/10/dzem-z-dyni-z-dodatkiem-pomaranczy-i.html
albo ciasto dyniowe?http://ania-gotuje.blog.pl/2012/10/24/dyniowe-ciasto-drozdzowe-duza-blacha-ze-slodka-kruszonkabez-jajek-krok-po-kroku/

albo którąś zupę?

nie wiem - u mnie na działce co roku są jakieś dynie i właściwie wcale ich nie przerabiamy :P chyba czas to zmienić ;) w tym roku "przypadkiem" wyszła jedna wielka sztuka ;)

polecam ta zupe co kkasia1

zrobiłam ja po raz pierwszy rok temu - polecił mi ja ktos tutaj

wczesniej jak gotowalam zupe z dyni to mi nie smakowała a ta jest przepyszna ...

poza tym z dyni lubie jeszcze leczo , konfitury ( z jalbkiem i sokiem pomarańczowym )

i tyle..

inne rzeczy jakos mi nie podchodza - np wole smazonego kabaczka niz smazona dynie

a placki preferuje jednak ziemniaczane..

piekłam ciasto ale jednak wole inne niz to dyniowe..

i tak cała dynie przerbiam na zupe - jak mam za duzo dyni na raz to mroze i zuzywam pózniej..

Do zupy dyniowej (krem) polecam zmiksowac imbir i dodac na talerzu juz swieza kolendre pychota.