Wybrałem się z moimi 2 wnukami do kina w NIEDZIELĘ.Przeraziły mnie ceny biletów. Za 2 dzieci i siebie musiałem zapłacić 71 zł.Najdroższe bilety w Trójmieście.Wydaje mi się to dużą przesadą.Przy prawie w pustej sali /my 3 + mój znajomy z wnuczką = 5 osób /w SUMIE OSIEM osób nie bardzo rozumiem dlaczego uporczywie trzyma się tak wysokie ceny biletów Gdzie jest rachunek ekonomiczny????
Przecież i tak ten film jest wyświetlany. Jestem pewien,że przy niższych cenach biletów/tym bardziej w weekend/ byłoby dużo więcej widzów. Stare porzekadło"chytry dwa razy traci " sprawdza się w 100% .Nie wszystkich "Dziadków lub Babcie" stać na taki wydatek, a małym dzieciom trudno jest przewartościować ile to pieniędzy przy stwierdzeniach "Dziadku, proszę Cię".Gdzie czasy Bałtyku lub Poloniii gzie prawie co niedziela chodziło się z Dziadkami na filmy dla dzieci.Sopociak od urodzenia

Ostatnie zdanie mówi wszystko