Porażka
Klub mieści się w piwnicy między miezkalnymi kamienicami..w klubie kiedyś był fajny klimat ale teraz...szkoda gadać...schodzi się chyba tam największy element z Gdańska,,,obsługa a właściwie ochroniarze wogóle nie panują nad tym co się tam dzieje...sczególnie kiedy to bydło wychodzi na papierosa przed knajpę...ludzie się wydzierają i zachowują jak totalne dno..porażka,szkoda kasy...bo najtaniej nie jest i szkoda czasu,,,jest w Gdańsku wiele miejsc gdzie można się lepiej zabawić i w lepszym towarzystwie