Porażka
Moje dziecko uczeszcza do tej szkoły trzeci rok..ale od przyszłego zabieram do szkoły na Chełmie.Obiad?POrażka catering jak dla wojska,a nie dla dzieci.Świetlica,to przechowywalnia,po otwarciu drzwi fetor,zamkniete okna,dzieci porozbierane,spocone,potargane,widok okropny!Poziom nauczania narzucony tak wysoki,ze nauczycielki same nie wyrabiają z terścią.Wf na korytarzu,a szatni do przebrania sie na niego brak...dziewczynki i chłopcy musza sie przebierać w salach,razem :/ zero intymności.Ta szkoła,nie daje sobie rady.Corka jako 6 latka w pierwszej klasie błakała siei po szkole,bo nie miała co zrobić,zagubiona...zero reakcji,mogła zrobić co chciała,ubrać sie i wyjść,i nikt na to uwagi nie zwracał.Zreszta każde dziecko może wszystko.Te pierwszaki wśród tych duzych musza sie przepychać,wielokrotnie zostawały potrącone popchnietę.Przerwy dla jednych i drugich łaczone-chora sytuacja.takie maluchy powinny mieć przerwy pomiedzy dzwonkami dla tych dużych dzieci,i sale maluchów nie powinny byc w bliskiej stycznosci z salami dla tych starszych dzieci.To tyle co chciałam napisac.Corka nie znosi szkoły.Wychowawca wiecznie na zwolnieniach,ciagłe zmiany uczącego żle wpłynęły na jakość nauczania.