Porażka.

Nie polecam. Czas oczekiwania, przy pustej sali na zmówione potrawy (bynajmniej niespecjalnie wymyślne - były to pierogi) to około pięćdziesiąt minut. Ponadto obsługa nie widzi żadnej różnicy między ziemniakami i frytkami. Prośbę żony o sos potraktowano jako fanaberię. A może się czepiam....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Porażka.

Witam.
Każdy wyraża opinie według siebie,ok każdy ma do tego prawo.Mi osobiście bardzo żal że BARBADOS w Gdyni zakończył swoją działalność.Najbardziej mi żal tych przepysznych pierogów bogatych w farsz z cienkim ciastem gdzie bardzo trudno o to w lokalach w dzisiejszych czasach bo idzie się w ilość a nie w jakość. A w tym lokalu było odwrotnie,ale też wiem że takie pierogi są tez w Sopocie i Gdańsku wiec na pewno się wybiorę w najbliższym czasie.Nigdy nie spotkałam się z zaniechaniami ze strony obsługi wręcz przeciwnie.Więc życzę BARBADOSOWI POMYŚLNOŚCI i mam nadzieję Ze w Gdyni pojawi się jednak LUBROW bo piwko wyśmienite.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0