Jedzenia za 30 zł , jak dla kota
Rosół względny. Jako jedyny pozytyw.
Rostbef...... hm przyprawy mają alibi , bo ich tam nie było ( prawie ) . I wymagający dużego nacisku szczęk. Sos- porażka. Może dla kogoś, kto lubi jeść fit bez smaku, jest ok. Ja mam nauczkę . Nigdy więcej nie zamówię, ani nie polecę nikomu