Wystrój wspaniały i to wrzystko. Zamówiłam zupe rybna. Była bez smaku. W niej znajdowal sie kawalek ryby. Same ości tylko plucie zostało. Na drugie zamówiłam małe kalmary w masle. Niestety sama sól. Nie dało sie jeść. Za te jedzenie marne zapłaciłam 130 zl. Nie radzę by tam chodzić. Ja w każdym razie już tam nie przyjdę. Magda Gesler powinna zająć sie wystrojami knajp. W kazdym razie żarcie do kitu drogie i nie smaczne. Obsluga mierna. Tylko wystrój ładny. Nie polecam.