Porażka
Uczkończyłem tą szkołę od klasy "0" kiedy jeszcze był "Stary Derektor"- to jeszcze była szkoła z perspektywą . Po desygnowaniu Historyka ...to już porażka. Roczniki 87-88-89 mogą opowiedzieć o bezpieczeństwie w szkole. By nie robić "wrzawy" prowokatorów przenosznono na zasadzie "dobrowolności" czyli nikt nie ponosił konsekwencji. Jak to było z tą bójką gdzie do lasu obserować posżło 3/4 szkoły ? Może warto dodać ilu uczniów przepchnięto. U mnie był taki jeden Elemnt Społeczny Adam P. 30 % uczestnicztwa w zajęciach może miał... Ale do 3 gimnazjum nie opanował przeliczania mm na m :D Ale co tam. Większość absolwentów tej szkoły nie zapisuje dzieci do niej bo wie co tam się dzieje. Masa ludzi do ówczesnych Gimnazjów poszła gdzie indziej.