Obsługa sklepu totalnie mnie zignorowała,grzali sie w kańciapie-to ,że było zimno(na zewnątrz) nie znaczy ,że należy ignorować klienta.Dopiero na wyraźne moje "puk,puk"gościu raczył wyjść z kantorka.Ogólna wiedza obsługi była na bardzo niskim poziomie-chciał mi "SPECJALISTA SPRZEDAŻY" wcisnąć jakiegoś taniego "chińczyka"brnąc w przekonaniu,że to super sprzęt.Miałem przeznaczone na skuter ok.7 tys.zł-wystarczyło dobrze słuchać klienta,a nie nie musiałbym kupować u konkurencji.PORAŻKA!!!