Poród w wodzie - ktoś słyszał gdzie to jest możliwe ?

w szpitalu wojewodzkim

w szpitalu w Pucku

w szpitalu w pucku, ale podobno to jedyny plus tego szpitala....moja kolezanka tam rodzila i byla srednio zadowolona..

pierwsze slyszę negatywna opinie o szpitalu w Pucku.Zaraz po wejherowie to drugi szpital z samymi pozytywnymi opiniami.no chyba ze sie cos popsuło w ostatnich miesiacach...

jej chodzilo o to, ze podobno szpital ten nie ma jakiejs tam aparatury i w momencie kiedy nie daj Bog cos sie stanie z malenstwem albo matka to trzeba ich przewozic do innego szpitala. ja oczywiscie nie wiem ile w tym prawdy,ale slyszalam to juz od 2 osob...podobno tak samo jest w swiss medzie i dlatego moja znajoma nie zdecydowala sie tam rodzic..

A czy w wojewódzkim to jest jakoś dodatkowo płatne ? Jeśli tak to ile i może wiecie jak to się w ogóle załatwia... Chyba jednak muszę zrobić rajd po szpitalach :D

W wojewódzkim za poród w wodzie płacisz 200 zł (w to wliczony jest poród rodzinny). Jak zgłaszasz się do szpitala to deklarujesz, że chciałabyś poród w wodzie.
Ja także przymierzam się do porodu w wodzie, więc za parę dni może już będę mogła więcej napisać :-)

aaaaaaaa........to sie akurat zgadza.chodzi o to ze tam nie ma oddziału patologii noworodka i jak sie cos dzieje to wiozą do wejherowa.

no właśnie - a jak musza zawieźć - to zawsze moga nie zdążyć
ja bym, nie ryzykowała
ja polecam Kliniczną

kliniczna ma same złe opinie

pierwsze słyszę - widziałam wiele superpozytywnych
ja rodziłam tam bez swojej położnej, tak "z ulicy" i było genialnie
a że to szpital kliniczny o najwyższym stopniu referencyjności - więc najlepsi specjaliści i sprzęt
chyba z Redłowem Ci sie pomyliło - tam rzeczywiście lepiej nie jechać

No niewiem na klinicznej syf i brod ,mojej kuzynki dziecko urodzilo sie zdrowe dostalo 10 pkt.w drugiej dobie juz lezalo w inkubatorze ,a zylo 2 tygodnie,dodam jeszcze ze ciaza przebiegala prawidlowo...dziecko zostalo zarazone posacznica na sali porodowej!!!!!!!!!
JA OMIJAM KLINICZNA Z DALEKA!!!!!!!!!!!!!

dlatego wzgledu wlasnie na brak oddzialu patologii noworodka w Pucku zdecydowalam sie na wejherowo.nawet gdybym mieszkala w gdyni to tez wybralabym wejherowo.

Dziewczyny schodzicie z tematu... Jest ktoś kto rodził w wodzie???

ja miałam rodzic w wodzie, jednak nie udało mi sie ze względu na nadcisnienie, chciałam rodzic w wojewódzkim, w zasadzie chyba będę umiała ci odpowiedzieć na pytania , które cie nurtują :)

O dzięki!
Więc przede wszystkim jak to się załatwia i kiedy? Ile to kosztuje ? Każda informacja będzie cenna :D

tak naprawdę załatwia sie tuz przed porodem, są dwie kwestie ważne aby llekarz prowadzący napisał ci na tej kartce która dostaję sie przed porodem (mniej więcej ok 38 tc) ze nie ma przeciwskazan do porodu w wodzie, bo bez tego moga cie nie dopuscic chyba ze masz lekarza prowadzacego z wojewodzkiego, wiadomo infekcje skoki cisnienia, nadcisnienie, skoki tetna dziecka dyskwalifikuja do takiego porodu, tak naprawdę zbyt szybko postępująca akcja proodowa równiez wyklucza taką możliwosci, teoretycznie mozna urodzic do konca w wodzie, ale jest jeden szkop jak dziecko nie wykona wsyzstkich 3 obrótów glowki to polozna kaze ci wyjsc z wody i urodzic na fotelu ,dlatego ze tam ma mozliwosc pomocy dziekcu przy obkrecie do wany ci przeciez nie wejdzie :) koszt w wojewodzkim to 200 zl , nie wiem czy nadal :) musisz sie liczyc ztym ze w zeszlym roku nie bylo mozliwosci rezerwacji na konkretny termin sali porodowej z wanna, wiec jak przyjedziesz do porodu a bedzie zajeta no to przykro ale nie pozwola, ale nie wiem jak jest teraz, najlepiej przejechac sie do szpitala obejrzec ta sale, obejrzec wanne czy to jest wlasnie to czego szukasz i czego oczekuje, tam polozna zdradzi sie wszelkie za i przeciw :) 3mam kciuki aby udalo ci sie urodzic tak jak sobie amrzysz, jak masz jakies pytania to pisz postaram sie odpwoiedziec

rodziłam w wodzie w Pucku 30zł w tym rodzinny poród-rewelacja!!!Szpital przyjazny!!polecam............................

sorki 300zł

Dziękuję Inees! :)

ja rodziłam w wodzie w wojewódzkim, gorąco polecam ;)

Może ktoś się "świeżo" wypowie, jak to wygląda obecnie w wojewódzkim? czytałam, że opłaty zostały zniesione, czy to prawda? Co oprócz zaświadczenia od lekarza o braku przeciwwskazań trzeba nieć? jakieś dodatkowe badania?
Pozdrawiam

również rodziłam w wodzie w wojewódzkim, mała dostała pierwszą kartę pływacką;) (ale to było 5 lat temu...), nie musiałam mieć dodatkowych badań,zgłosiłam tylko w IP

Ja miałam rodzić w wodzie w pucku, ale nie doszłam ze zmęczenia..., a woda była przgotowana.heheh

Też chciałam rodzić w wodzie w Wojewódzkim,ale dowiedziałam się że tylko część porodu spędza się w wodzie a póżniej i tak na sam poród trzeba wyjść:( Zastanawiam się nad tym.Zostały mi w sumie ponad 2 miesiące do porodu,ale wydaje mi się że najlepiej będzie się przejechać bezpośrednio do szpitala i się zorientować...

moja znajoma tam rodziła do końca do wody(tyle, że to było 6 lat temu), dlatego też się zdziwiłam, jak czytałam, że na końcu wychodzi się na łóżko... też mi zależy na tym, żeby siedzieć w wodzie do końca...

A powiedzcie mi tak z ciekawości... Po co chcecie rodzić w wodzie??

co do szpitali to moja kumpelka 4 dni temu przyjechała z maluszkiem do domku. Z Dąbrówki jechała do wejherowa. Po 2-krotnym pobycie w Redłowie na patologii powiedziała że spodziewała się lepszych warunków ale żeby było tak super to się niespodziewała. To sa jej słowa :)

podobno dużo łatwiej i przyjemniej, a po drugie dla dzidzi mniejszy szok jak wypływa z wody do wody :)

Mhmmmm :)

No chyba że tak :)

Jak to z wody do wody? A co jeżeli od wypłynięcia wód do wyjścia dziecka miną 3 godziny lub więcej? Na ogół dzieci już zdążą odwyknąć od wody a tu znowu chlup. ;-)

Ciepła woda łagodzi skurcze rodzącej, ale pod prysznicem ten dobroczynny efekt jest podobny jak w wannie a większa możliwość ruchu - można kucać, stać siedzieć, robić przysiady... Co komu pomaga znieść ból. :-)

Matko ja jak weszłam przy pierwszym porodzie pod prysznić to myślałam że padnę z bólu...........

mi to nie pomogło w złagodzeniu bóli wręcz je nasiliło ale generalnie pryszniic czy sama ciepła woda ma za zadanie przyśpieszyć poród...

Gdyby nie prysznic mój poród byłby na pewno cięższy. Czułam, że wraz ze spływająca wodą schodzi trochę napięcia z mięśni.

ja rodzilam w wodzie w szpitalu w pucku w bardzo fajowej wannie z hydromasazem i nie dlugo tez bede rodzic i napewno tez w pucku

tylko ze to bylo 8 lat temu i barzdo prosze dziewczyny ktore tam rodzily o wiadomosci czy sie tam nic nie zmienilo

byłam dziś w szpitalu wojewódzkim, ale nie pokazali mi porodówki, bo było straszne oblężenie... dowiedziałam się tylko, że poród do wody jest bezpłatny i trzeba mieć badanie na paciorkowce, na bakterie w moczu i wszystkie inne podstawowe

I rodzi się DO wody? Nie wierzę, że nikt nie paunje nad tym, co się dzieje z kroczem i dzieckiem. N bo jak w wodzie?? Położna w stroju nurka? ;-)

o to nie pytałam, bo tam miały pełne ręce roboty, jakieś baby boom :D ale moja znajoma tam rodziła kilka lat temu DO WODY... przecież normalnie się takie porody odbywają, w innych krajach to jest bardziej rozpowszechnione... nad czym tam panować, skoro ponoć to taki lekki poród, że samo idzie :D:D

a co potem z lozyskiem? tez sie rodzi w wodzie? bo slyszalam ze trzeba wyjsc z wody, ale nie wyobrazam sobie zebym miala sily do wyjscia z wody tuz po porodzie

O matko! kobiety straszycie mnie tym co piszecie:) Czyli najlepsza opinie w szpitali wojewodzkich ma Wejherowo tak?

To prawda , w Pucku nie ma odziału , patologii dziecka czy noworodka , nie wiem on dokładnie powinien nazywać się taki odział , jednak jeśli cała ciąża przebiega prawidłowo to raczej nie ma obaw , pozatym zawsze pyta się swojego lekarza czy są przeciwwskazania do porodu wodnego .
Ja rodziłam pierwszą córkę w wejherowie , następną właśnie w pucku jednak na londzie , byłam bardzo zadowolona , trzecią rodziła rówież w pucku , w wodzie , rewelacja polecam każdej kobiecie , polecam małżeństwu takie przywitanie maleństwa , cudowna sprawa , przeżycie niesamowite . nastepne dziecko jeśli będzie to napewno też urodze wpucku w wodzie . warto dowiedzieć się w tym szpitalu ile było tak ciężkich przypadków że musieli jechać do innego szpitala . Pani odemnie z sali urodziła dziecko które nie oddychało :( jednak na szczęscie z tym oradzili sobie w pucku i maleństwo jest całe i zdrowe . Poprostu trzeba tam pojechać i pytać o wszystko u źródła , panie chętnie przyjmują ''gości'' i odp na każde pytanie , sama tak zrobiłam przed porodem .

Paulina, będziesz miała siłę. skończą się skurcze parte (te główne) , pomogą ci wyjść z wody, okryją ręcznikiem i łożysko samo się już rodzi;)
wczoraj w jakimś wątku pisałyśmy o porodach w wodzie. ja rodziłam w wojewódzkim. duża narożna wanna z cieplutką wodą. to było to!!!
drugie dziecko rodziłam rok temu i miałam tylko prysznic. masakra...

Czy to chodzi o całą Polskę, ja rodziłam w Bochni i było naprawdę super. Położne profesjonalne wanna fajna. A poród w wodzie naprawde mniej bolesny. Wiem wcześniejsze dziecko rodziłam na lądzie

Hej Mam pytanie do kobiety czy osoby ktora jest doswiadoczona w porodzie orientuje się jak wygląda porod w wodzie jakie sa przeciwwskazania? za 6-8 tyg rodze i zastannawiam się nad tym porodem chciałabym tez dowiedzieć sie czy faktycznie jest to mniej bolesne czy tylko ludzie tak mowia ...Dziekuje z gory za odpowiedz Pozdrawiam!;) Paula

Chciałabym uaktualnić trochę wątek. Czy coś się zmieniło w kwestii porodu w wodzie? Nadal na pomorzu zostaje tylko szpital wojewódzki w Gdańsku?

nie wiem jak teraz, ale na początku roku nie było już porodów do wody w wojewódzkim, bo niby nie ma wyszkolonego personelu... więc można sobie siedzieć w wannie i co chwilę wychodzić, ale rodzi się już na łóżku

Cały czas szukam informacji na temat porodów w wodzie w woj. pomorskim i jak na razie okazuje się że na pomorzu nigdzie nie można rodzić w wodzie...tragedia jakaś

Do wody można rodzić w Pucku. Można się też moczyć w wodzie w trakcie porodu. Byłam w sali z wanną. Rodziłam bardzo długo i ostatecznie nie urodziłam do wody, tylko na worku sako, ale w wannie się moczyłam. Kilka lat temu. Nie płaciłam nic. Nie musiałam przedstawiać żadnych zaświadczeń.
Co do OIOMu dla noworodków, to z tego co słyszałam, ma go tylko Zaspa i tam w bardzo poważnych przypadkach są helikopterem transportowane noworodki. Swoją drogą - bardzo trudne przypadki są zazwyczaj wykrywane w czasie ciąży.

Zazdroszczę ale ja do Pucka mam 84km i ta odległość mnie trochę przeraża :)

podbijam temat.

Czy ktoś wie jak aktualnie to wyglada?
Interesuje mnie poród w wodzie w Wojewodzkim..

Też podbijam :)

Czy ktoś posiada aktualne informacje?

W mojej szkole rodzenia położna mówiła, że niestety nigdzie w Trójmieście.

czy ktos rodził ostatnio w pucku - w wodzie -bo w trojmiescie chyba nie ma juz możliwości - ktos moze opisac jak to wyglada